MLS: Philadelphia Union - New York Red Bulls. Transmisja w Polsacie Sport Extra

W obecnym sezonie zespoły Philadelphia Union i New York Red Bulls rywalizowały dwukrotnie. W czerwcu na Talen Energy Stadium lepsza była drużyna Przybyłki, która wygrała 3:2. We wrześniu w Nowym Jorku gospodarze zrewanżowali się podopiecznym Jima Curtina, zwyciężając 2:0. Tym razem mecz ponownie będzie rozgrywany na stadionie Union, bo ta drużyna zajęła wyższe miejsce po rundzie zasadniczej.

 

Philadelphia miała dużą szansę na uplasowanie się na drugiej pozycji w Konferencji Wschodniej, ale po porażce z New York City FC skończyła na miejscu trzecim. W tamtym meczu Przybyłko nie zagrał, bo doznał kontuzji kostki podczas rozgrzewki. Polak wraca do zdrowia, ale w przedmeczowych zapowiedziach wciąż pojawia się pytanie, czy jest już w stanie wejść na boisko. I to praktycznie jedyne zmartwienie trenera Curtina.

 

Więcej zdrowotnych kłopotów jest w ekipie Red Bulls. Florian Valot nie zagra z powodu kontuzji kolana, uraz stawu skokowego wyklucza występ Amro Tareka. Problemy ze ścięgnami mają Kyle Duncan i Marc Rzatkowski, którzy też mogą nie pojawić się na boisku. 

 

Dwa ostatnie mecze sezonu zasadniczego były dla nowojorczyków nieudane. Nie strzelili w nich ani jednego gola, a porażki kosztowały ich spadek z czwartego na szóste miejsce w tabeli konferencji. 

 

Zwycięzcy niedzielnego meczu awansują do półfinału Konferencji Wschodniej. Tam czeka drużyna broniąca tytułu Atlanta United FC, która w sobotę pokonała 1:0 New England Revolution. Druga para półfinalistów na wschodzie jest już znana. Najlepsza po rundzie zasadniczej ekipa New York City FC zagra z Toronto FC, które po dogrywce zwyciężyło 5:1 D.C. United.

 

Transmisja meczu Philadelphia Union - New York Red Bulls w Polsacie Sport Extra od godz. 21:20.

 

WYNIKI, TERMINARZ I TABELE MLS

Przejdź na Polsatsport.pl