Skandal w lidze niemieckiej. Piłkarz uderzył sędziego (WIDEO)
Do olbrzymiego skandalu doszło w rozgrywkach niemieckiej C-klasy. W spotkaniu FSV Munster z TV Semd piłkarzowi gospodarzy puściły nerwy i po otrzymaniu czerwonej kartki postanowił ze złości uderzyć sędziego. Arbiter stracił przytomność i musiał zostać przetransportowany helikopterem do najbliższego szpitala.
28-letni zawodnik FSV Munster, przy stanie 0:2, otrzymał w 85. minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Sam zainteresowany nie mógł pogodzić się z tą decyzją. Podszedł do sędziego, a następnie silnym uderzeniem znokautował go.
Heute bei Münster gegen Semd passiert. Ganz normaler Amateutfußball. Ich habe einen riesen Respekt vor allen Schiedsrichtern, die riskieren, dass ihnen das jederzeit passieren kann. Der Betroffene musste mit dem Hubschrauber abgeholt werden. pic.twitter.com/2J0agJ0rMS
— Schaufel (@TheRoyalShovel) October 27, 2019
Jak donosi niemiecki portal echo-online.de, gra została wstrzymana oraz wezwano policję. Po zjawieniu się funkcjonariuszy, 22-letni sędzia odzyskał przytomność, ale ponieważ w najbliższym otoczeniu nie było szpitala, postanowiono wezwać helikopter ratunkowy, aby ofiara ataku mogła przejść badania neurologiczne.
- Fizyczne zaatakowanie sędziego przez zawodnika to rzadkość, ale nie mogę ujawnić żadnych oficjalnych statystyk jak często zdarzają się takie sytuacje. Zostało wszczęte śledztwo w tej sprawie z ramienia interesu publicznego - powiedział rzecznik prasowy policji w Sudhessen.
Szkoleniowiec drużyny FSV nie ukrywał zaszokowania wspomnianym incydentem. - To jest absolutnie coś nie do zaakceptowania i oczywiście coś ekstremalnie godnego pożałowania. Bardzo mnie to dotknęło. To oczywiste, że zawodnika spotka olbrzymia kara - skwitował Theo Greiner.
Badania w szpitalu wykluczyły poważne obrażenia głowy i ciała arbitra, który jednak miał problemy z mową. Piłkarza, który uderzył sędziego czeka proces w sądzie. W Niemczech po tym wydarzeniu rozpoczęła się dyskusja o zwiększeniu bezpieczeństwa arbitrów w trakcie meczów.
Przypomnijmy, że w miniony weekend doszło także do podobnego skandalu we Włoszech, kiedy to piłkarz Fiorentiny, Franck Ribery popchnął sędziego liniowego po końcowym gwizdku starcia z Lazio (1:2) i otrzymał za to czerwoną kartkę. Francuzowi grożą trzy mecze zawieszenia.
Przejdź na Polsatsport.pl