Xhaka podzielił szatnię Arsenalu? Szwajcar ma kłopoty
Granit Xhaka wkrótce może stracić opaskę kapitana Arsenalu. W niedzielnym meczu z Crystal Palace (2:2) Szwajcar obraził kibiców "Kanonierów", a jego zachowanie nie spodobało się wszystkim zainteresowanym. Menedżer Arsenalu rozważa pozbawienie go funkcji lidera drużyny.
W niedzielnym meczu na The Emirates gospodarze zremisowali 2:2 z Crystal Palace, choć na początku spotkania prowadzili 2:0, po golach Sokratisa oraz Davida Luiza. Arsenal powtórzył jednak wyczyn z meczu z Watford (2:2) i stracił dwie bramki po pozornie prostych akcjach. Przy wyrównującym trafieniu zawinił między innymi Xhaka, który od dłuższego czasu jest krytykowany przez kibiców.
W meczu z "The Eagles" fani postanowili wyrazić swoje niezadowolenie wobec dyspozycji Szwajcara. Kiedy Emery postanowił zmienić Xhakę, fani zaczęli buczeć na swojego piłkarza. Kapitan Arsenalu nie wytrzymał. Najpierw rzucił opaską o ziemię, a następnie powoli opuszczał murawę. Kamery telewizyjne zarejestrowały również, że pomocnik wypowiadał niecenzuralne słowa w kierunku trybun oraz prowokacyjnie gestykulował. Z boiska poszedł prosto do szatni, wcześniej podając rękę menedżerowi.
Po zachowaniu Szwajacara w środowisku Arsenalu rozpętała się gorąca dyskusja. Dla wielu piłkarz nie powinien już zagrać w koszulce "The Gunners". Legenda klubu, Ian Wright twierdzi, że piłkarz powinien zostać pozbawiony opaski i stanowczo ukarany. Co ciekawe jeden z kibiców napisał, że Xhaka powinien "wylecieć" z klubu wraz z trenerem. Jego wpis polubił na Instagramie sam napastnik "Kanonierów" Alexandre Lacazette. Na pomeczowej konferencji Emery zapewnił, że porozmawia z kapitanem, który poniesie konsekwencję za swój czyn.
Biorąc pod uwagę zamieszanie z Mesutem Ozilem (ponownie usiadł na trybunach, a kibice śpiewali piosenkę na cześć Niemca), a także sytuacje Xhaki, Emery ma poważny problem. Wielu domaga się jego zwolnienia, ale jak informuję David Ornstein z BBC, Hiszpan po meczu odbył poważną rozmowę z synem właściciela klubu. Josh Kroenke miał zapewnić trenerowi jeszcze jedną szansę, ale kolejne niepowodzenia będą skutkowały zwolnieniem.
Komentarze