Skandal po meczu Pucharu Niemiec! Kovac prawie trafiony piwem przez... kibiców Bayernu

Bayern Monachium pokonał na wyjeździe, ale z wielkimi problemami drugoligowca 2:1 i awansowali do 1/8 finału Pucharu Niemiec. Obrońcy trofeum od początku spotkania męczyli się z VfL Bochum. Od 36. minuty przegrywali po samobójczym trafieniu reprezentanta Kanady Alphonso Daviesa. Wyrównał dopiero w 83. minucie Serge Gnabry, a zwycięskiego gola strzelił w 89. Thomas Mueller.

Według relacji "Bilda" szkoleniowiec Bayernu został uznany przez kibiców winowajcą słabej postawy ekipy ze stolicy Bawarii. W momencie, gdy Kovac udał się uścisnąć dłoń trenera VfL Bochum - Thomasa Reisa, wówczas prawie oberwał plastikowym kubkiem wypełnionym piwem. Reis jednak w porę zorientował się, że w kierunku jego kolegi po fachu zmierza plastikowy przedmiot i przesunął go w drugą stronę. Z kolei jak donosi na Twitterze Florian Plettenberg ze Sport1, kubkiem został trafiony sędzia liniowy.

Lewandowski pojawił się na boisku na początku drugiej połowy, zmieniając Chorwata Ivana Perisica. Miał kilka okazji strzeleckich, ale ich nie wykorzystał. Uczestniczył za to w akcji, która przyniosła wyrównanie. Tym samym "Lewy" zakończył na trzynastu serię meczów z co najmniej jedną bramką dla Bawarczyków.