Wielkie kluby w kolejce po Pochettino
Zapewne mało kto spodziewał się, że Mauricio Pochettino jeszcze w tym roku pożegna się z posadą trenera Tottenhamu. Argentyńczyk został zwolniony we wtorek, a klub z Londynu na jego miejsce zatrudnił Jose Mourinho. Były już szkoleniowiec "Spurs" na brak ofert raczej nie będzie narzekał, gdyż zainteresowanie wyraziły największe europejskie marki.
Pochettino w Tottenhamie pracował od 2014 roku. W poprzednim sezonie doprowadził ekipę z Londynu do finału Ligi Mistrzów, w którym jednak jego drużyna uległa Liverpoolowi. W Premier League "Spurs" zajęli czwartą lokatę i wydawało się, że w związku z takimi osiągnięciami pozycja Argentyńczyka jest niepodważalna.
Wszystko zmieniło się jednak w tym sezonie. Tottenham fatalnie rozpoczął zmagania ligowe. Po 12 kolejkach zajmuje odległe 14. miejsce, ale do piątego Sheffield United traci zaledwie trzy punkty. Mimo przeciętnej postawy zespołu, zapewne mało kto przypuszczał, że odejście Pochettino będzie miało miejsce już w listopadzie.
Przyszłość 47-latka nie jest na razie znana, ale jak donoszą media zarówno hiszpańskie, jak i angielskie nie może on narzekać na brak zainteresowania. Głośno mówi się o Barcelonie. Jej obecny szkoleniowiec, Ernesto Valverde nie do końca spełnia oczekiwania kibiców oraz zarządu i już po cichu przewiduje się jego zwolnienie. W przeszłości Pochettino był już łączony z Barceloną, ale nie przyjął propozycji z uwagi na lojalność wobec lokalnego rywala, Espanyolu. W przeszłości był zarówno jego zawodnikiem, jak i trenerem.
Na swojej ławce trenerskiej Argentyńczyka widziałyby także zespoły Realu Madryt oraz Bayernu Monachium. "Królewscy", mimo dużych transferów w lecie nie potrafią wystrzelić z formą. Niemcy zaś zwolnili niedawno Niko Kovaca i jak na razie funkcje pierwszego szkoleniowca objął dotychczasowy asystent Hans-Dieter Flick.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze