Brutalny napad na piłkarza Fiorentiny. Bandyci ukradli mu auto

Piłka nożna
Brutalny napad na piłkarza Fiorentiny. Bandyci ukradli mu auto
fot. PAP

Serb Aleksa Terzic nie będzie dobrze wspominać ostatniego wyjazdu do ojczyzny. Piłkarz ACF Fiorentiny został napadnięty w okolicach lotniska, pobity i okradziony. Łupem bandytów padło jego auto, a sam poszkodowany skończył ze złamanym nosem.

Młody piłkarz "Violi" przeżył chwile grozy, gdy po przegranym meczu mistrzostw Europy U-21 z Rosją (0:2) udał się na lotnisko, żeby wrócić do Włoch. W pewnym momencie drogę piłkarzowi zajechało Audi w które piłkarz niefortunnie uderzył swoim BMW. Doszło do sprzeczki zawodnika z mężczyznami z drugiego wozu. Napastnicy wyprowadzili kilka ciosów, po czym zabrali 20-latkowi portfel, wsiedli do jego auta i odjechali. Jednocześnie jeden z oprawców uciekł wcześniej staranowanym Audi.


Bo dotarciu do szpitala u młodzieżowca Serbii stwierdzono złamanie przegrody nosa. Policja szybko wszczęła poszukiwania skradzionego auta i namierzyła sprawców, którymi okazały się trzy osoby w wieku 19, 21 i 22 lat.

 

 

kl, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie