Gigantyczne zamieszanie w hicie PlusLigi! Skończyło się czerwoną kartką (WIDEO)
W trzecim secie hitowego starcia 8. kolejki PlusLigi pomiędzy Jastrzębskim Węglem i PGE Skrą Bełchatów doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Gospodarze sprawdzali podwójne odbicie Mariusza Wlazłego, a przy weryfikacji doszło do sporego zamieszania, które zakończyło się przyznaniem racji bełchatowianom, ale też czerwoną kartką dla Artura Szalpuka.
Jastrzębianie sugerowali, że po bloku PGE Skry nastąpiło podwójne odbicie atakującego PGE Skry. Weryfikacja doprowadziła do sporego zamieszania. Z powtórek wideo wynikało, że to Karol Kłos dotknął piłki, a dopiero potem przebił ją Wlazły. W pewnym momencie pierwszy arbiter Maciej Twardowski zszedł ze słupka i sam sprawdził tę sytuację. Przyznał on rację gościom, ale też ukarał za nerwowe reakcje Artura Szalpuka. Czerwona kartka oznaczała stratę punktu.
Nie była to ostatnia emocjonująca sytuacja w tym meczu, nie była to też ostatnia taka kara. W kolejnym secie czerwoną kartkę obejrzał libero gospodarzy Jakub Popiwczak. Siatkarze obu ekip stworzyli świetne widowisko, w którym Jastrzębski Węgiel pokonał PGE Skrę Bełchatów 3:2.
Sytuacja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze