Liga Mistrzów: We wtorek doświadczona ZAKSA, w środę debiut VERVY
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w swoim pierwszym meczu grupy E Ligi Mistrzów siatkarzy podejmie we wtorek Vojvodinę NS Seme Nowy Sad. Debiutująca w tych rozgrywkach VERVA Warszawa Orlen Paliwa grać będzie w grupie D. W środę zmierzy się u siebie z Tours VB.
Dopiero w przyszłym tygodniu do rywalizacji włączy się Jastrzębski Węgiel, który trafił do gr. C ze słynnym Zenitem Kazań, Halbankiem Ankara i belgijskim Greenyardem Maaseik. Miał on teraz podejmować w 1. kolejce utytułowany rosyjski klub, ale ten w najbliższych dniach będzie uczestniczył w Brazylii w klubowych mistrzostwach świata i pojedynek LM został przełożony na 18 stycznia. Trzeci zespół poprzedniego sezonu PlusLigi zacznie zatem od spotkania z Halkbankiem, które odbędzie się 11 grudnia w Jastrzębiu-Zdroju.
Zarówno mistrz Polski ZAKSA, jak i będąca srebrnym medalistą VERVA obecnie także zajmują dwa czołowe miejsca w tabeli PlusLigi, mając w dorobku po osiem zwycięstw i jednej porażce. Do inauguracji nowej edycji LM przystąpią po weekendowych zwycięstwach 3:1 nad, odpowiednio, GKS Katowice i Asseco Resovią Rzeszów.
Zmagania w europejskich pucharach jeszcze szczelniej wypełnią i tak mocno napięty kalendarz, ale środkowy kędzierzynian Łukasz Wiśniewski nie widzi w tym problemu.
- Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu, podobnie jak pozostałe drużyny. Gra co trzy dni nie jest dla nas żadną nowością - zapewnił.
Występów na dwóch frontach już wcześniej w tym sezonie spróbowali zawodnicy Vojvodiny, którzy do fazy grupowej dostali się z kwalifikacji. Mistrz Serbii po raz trzeci wystąpi na tym etapie LM.
Prowadzona od jesieni przez charyzmatycznego Serba Nikolę Grbica ZAKSA w kolejnych spotkaniach zmierzy się z niemieckim VfB Friedrichshafen i belgijskim Knack Roeselare.
VERVA, którą czeka pierwsze podejście do LM, zacznie od pojedynku z Tours. Mistrzowie Francji odnosili duże sukcesy w tych najbardziej prestiżowych rozgrywkach na Starym Kontynencie w poprzedniej dekadzie. W 2005 roku triumfowali, dwa lata później zajęli drugie miejsce, a w 2004 roku trzecie.
W dalszej kolejności na warszawski zespół czeka Benfica Lizbona i słynny rywal - Sir Sicoma Monini Perugia. Szkoleniowcem włoskiej drużyny jest trener reprezentacji Polski Vital Heynen, a jednym z liderów przyjmujący biało-czerwonych Wilfredo Leon.
W zagranicznych klubach w fazie grupowej będą jeszcze dwa polskie akcenty. W barwach broniącego tytułu Cucine Lube Civitanova (gr. A) występuje reprezentacyjny środkowy Mateusz Bieniek, a w Berlin Recycling Volleys (gr. B) gra libero Adam Kowalski.
Wzorem poprzedniego sezonu 20 drużyn podzielono na pięć grup. Zwycięzcy oraz trzy ekipy z najlepszym bilansem z drugich miejsc awansują do ćwierćfinału. Decydujące spotkanie LM - zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn - odbędzie się w jednej hali na neutralnym terenie (16 lub 17 maja 2020 roku).
W nadchodzącym tygodniu rozgrywane będą też pierwsze mecze nowej edycji Pucharu CEV. W tych rozgrywkach niższego szczebla nie startuje żaden klub z Polski. Jest w nich za to IBB Polonia Londyn, która trafiła tu po odpadnięciu w eliminacjach LM. Drużyna z Anglii w dwumeczu 1/16 finału zmierzy się z holenderskim zespołem Draisma Dynamo Apeldoorn.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze