Liga Mistrzów: Kto awansuje we wtorek? Iwanow zdradził swoje typy

Mateusz Michałowski: Bardzo ciekawa jest sytuacja w grupie E. Napoli podejmie zespół Genk, a Liverpool pojedzie do Salzburga, by tam walczyć o awans. Czy Salzburg jest w stanie powstrzymać obrońców tytułu?

Bożydar Iwanow: Przede wszystkim nie obawiałbym się o wynik meczu Napoli - Genk. Wiemy, że drużyna z Neapolu od kilku tygodni nie potrafi wygrać ligowego spotkania, ale różnica poziomów między zespołem z Włoch a ekipą belgijską jest na tyle duża, że Napoli powinno bez problemu to spotkanie wygrać. Liverpool już nas przyzwyczaił do tego, że o wyjście z grupy gra do ostatniej kolejki. Tak było dawniej, gdy kapitanem drużyny był Steven Gerrard, tak było też w poprzednim sezonie. Pamiętamy ten mecz z Napoli, z nieprawdopodobną sytuacją Arkadiusza Milika i interwencją Alissona. Teraz będzie podobnie, wygrana 1:0 da awans do 1/8 finału ekipie austriackiej. Wtedy odpadłby Liverpool i byłaby to ogromna sensacja. Zespół z Salzburga pokazał już na Anfield, że gra bez respektu dla przeciwnika, bez jakichkolwiek ograniczeń. Z 0:3 wyszli na 3:3, ostatecznie przegrali, ale to jest bardzo młoda ekipa, złożona z wielu ciekawych zawodników i ma dobrego trenera. Liverpoolowi nie będzie łatwo, tym bardziej, że angielskie zespoły zupełnie inaczej grają w meczach wyjazdowych. W tej rywalizacji może być sensacja.

Równie ciekawie będzie w grupie F, zwanej grupą śmierci. Do pewnej awansu Barcelony dołączy Borussia Dortmund lub Inter Mediolan. Włoski klub podejmie Dumę Katalonii, Barcelona może więc zablokować awans drużyny Antonio Conte.

Wiemy, że Barcelona ma już pewny awans i to z pierwszego miejsca. Zasadnym więc jest pytanie, jak trener Valverde potratuje to spotkanie. Pamiętamy, że w poprzednich sezonach, kiedy Barcelona miała już pewną kwalifikację, to poprzedni trenerzy wystawiali na ostatnie mecze zawodników rezerwowych. Czy zrobi tak także Valverde, mając w perspektywie przełożone El Clasico, które czeka Barce już za kilka dni? Mając na uwadze właśnie trudne spotkania ligowe, trener może dać odpocząć kilku zawodnikom. To właśnie podejście Barcelony do tego meczu będzie kluczowe.

Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn - Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA - na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2 oraz w czterech serwisach telewizyjnych premium w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.