Gattuso mógł przebierać w ofertach. SSC Napoli stoczyło bój o nowego trenera
Gennaro Gattuso został w środę nowym trenerem SSC Napoli i tym samym zastąpił na stanowisku doskonale znanego mu Carlo Ancelottiego. Okazuje się, że 41-latek miał wiele ofert z innych klubów. Aż osiemnastu potencjalnych pracodawców zgłaszało chęć zatrudnienia trenera, który w zeszłym sezonie prowadził AC Milan. Pojawiła się nawet oferta pracy z Chin.
Podstawowym zadaniem Gattuso będzie przywrócenie dyscypliny i dobrych relacji w zespole dwóch Polaków - Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego. Doświadczenie trenerskie zbierał m.in. w AC Milan. Obecny klub Krzysztofa Piątka prowadził od listopada 2017 roku do końca poprzedniego sezonu.
"Rino" wcześniej pracował także w Palermo, szwajcarskim Sionie, greckim OFI Kreta. Prowadził też trzecioligową włoską Pisę, z którą uzyskał awans do wyższej dywizji. Mimo, że po zakończeniu zeszłego sezonu Gattuso został zwolniony przez AC Milan, praca wykonywana w klubie z San Siro została doceniona. Stąd też ogromna liczba ofert, w których Włoch mógł przebierać.
Włoski dziennik "La Repubblica" ujawnił, że w ostatnim czasie szkoleniowiec, który na początku przyszłego roku skończy 42 lata, dostał aż 18 ofert pracy od klubów z całego świata! Gattuso chcieli mieć u siebie władze m.in. Olympiakosu Pireus, Valencii, Genoi, Sampdorii, a także moskiewskie kluby. Ponadto wpłynęła również lukratywna propozycja z Chin. Ostatecznie piłkarski mistrz świata z 2006 roku wybrał Neapol.
Po 15 kolejkach Serie A Napoli zajmuje siódmą pozycję. Ma 21 punktów - siedem straty do szóstej Atalanty Bergamo i 17 do prowadzącego Interu Mediolan.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze