MŚ piłkarek ręcznych: Hiszpania rywalem Holandii w finale

Hiszpanki z MŚ przywiozły dotąd tylko jeden medal - brązowy w 2011 roku. Na trzecim stopniu podium stanęły także rok później podczas igrzysk olimpijskich w Londynie. Z kolei Norweżki to najbardziej utytułowana drużyna w historii kobiecej piłki ręcznej. W dorobku ma m.in. złote medale: dwa olimpijskie (2008, 2012), trzy MŚ (1999, 2011, 2015) i siedem czempionatu Europy.

 

W piątkowym półfinale wśród Hiszpanek prym wiodła Alexandrina Cabral Barbosa - autorka siedmiu trafień. Almudena Rodriguez dodała sześć. Malin Larsen Aune zaliczyła pięć goli dla Norwegii.

 

Holenderki przed dwoma laty w Niemczech sięgnęły po brązowy medal MŚ, a w 2015 stanęły na drugim stopniu podium. Niepokonane dotąd w tym turnieju Rosjanki, złote medalistki olimpijskie z Rio de Janeiro, na koncie mają m.in. cztery tytuły mistrzyń globu (2001, 2005, 2007, 2009).

 

Najwięcej bramek dla zwyciężczyń zdobyły Estevana Polman 9 i Lois Abbingh 8. Wśród pokonanych wyróżniła się Anna Wiachiriewa - 11 goli.

 

Wcześniej w meczu o piąte miejsce Czarnogóra wygrała z Serbią 28:26, a w spotkaniu o siódme Szwecja pokonała Niemcy 35:24.

 

Finał i mecz o brązowy medal odbędą się w niedzielę także w Kumamoto.

Wyniki piątkowych meczów:
  
  o 5. miejsce:
  Serbia - Czarnogóra 26:28 (12:13)
  
  o 7. miejsce:
  Niemcy - Szwecja 24:35 (13:18)
  
  półfinały
  Holandia - Rosja 33:32 (16:16)
  Hiszpania - Norwegia 28:22 (13:13)

Przejdź na Polsatsport.pl