Przebudzenie Asseco Resovii! Kapitalny spektakl na Podpromiu

Premierowa odsłona długo miała wyrównany przebieg i toczyła się przy minimalnej przewadze siatkarzy z Rzeszowa. Dobre przyjęcie i skuteczność w ofensywie Zbigniewa Bartmana i Nicolasa Marechala były największymi atutami gospodarzy w tej części meczu. W końcówce błysk Bartmana w polu zagrywki pozwolił Asseco Resovii zbudować przewagę (23:18). Piłkę setową skutecznym atakiem ze środka wywalczył Bartłomiej Krulicki (24:19), a w ostatniej akcji tej partii Mateusz Malinowski zaserwował w siatkę (25:20).

 

W drugiej partii wyrównaną walkę obu ekip oglądaliśmy do stanu 13:13. Później przewagę uzyskali zawiercianie, którzy w tym fragmencie meczu świetnie prezentowali się w obronie. Po serii wygranych piłek odskoczyli przeciwnikom (14:20). Przy takiej stracie rzeszowianie nie byli w stanie wiele zdziałać w końcówce. Goście przypieczętowali zwycięstwo, gdy Grzegorz Bociek mocno uderzył po bloku rywali (20:25).

 

Set numer trzy również przyniósł zaciętą walkę obu ekip i kilka długich i widowiskowych wymian. Goście odskoczyli na dwa oczka (9:11), ale trzy kolejne akcje wygrali rzeszowianie, którzy w środkowej części uzyskali przewagę. Jurajscy Rycerze złapali punktowy kontakt po bloku na Bartmanie (19:18), ale końcówka należała do gospodarzy. Sporo dyskusji wywołała akcja na 23:19, w której sędziowie odgwizdali
przyjezdnym cztery odbicia. Sytuację tę długo weryfikowano, ostatecznie punkt przyznano Asseco Resovii. Podłamało to zawiercian – w kolejnej akcji piłkę w aut posłał Bociek, a seta zakończył blok na Marcinie Walińskim (25:19).

 

Czwartą odsłonę lepiej rozpoczęli gospodarze (6:2), ale zawiercianie mozolnie odrabiali straty i dopięli swego (14:14), a w kolejnej akcji uzyskali nawet przewagę, po autowym ataku Marechala. Zacięta walka obu ekip zapowiadała emocjonującą końcówkę. W niej trzy ważne punkty wywalczył dobrze dysponowany w tym meczu Rafał Buszek (23:22). Po błędzie rywali (i kolejnych weryfikacjach) gospodarze mieli piłkę meczową (24:23), ale to nie był koniec emocji. Zawiercianie wyrównali i rozpoczęła się rywalizacja na przewagi. Rozstrzygnęły ją na korzyść rzeszowian skuteczny atak Marechala i autowe uderzenie Boćka (27:25).

 

Najwięcej punktów: Zbigniew Bartman (20), Rafał Buszek (13), Nicolas Marechal (13), Bartłomiej Lemański (11) – Asseco Resovia; Grzegorz Bociek (22), Alexandre Ferreira (12), Marcin Waliński (12) – Aluron Virtu CMC.  MVP: Zbigniew Bartman.

 

Asseco Resovia – Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:1 (25:20, 20:25, 25:19, 27:25)

 

Asseco Resovia: Bartłomiej Krulicki, Bartłomiej Lemański, Kawika Shoji, Zbigniew Bartman, Rafał Buszek, Nicolas Marechal – Luky Perry (libero) oraz Nicholas Hoag. Trener: Piotr Gruszka.
Aluron Virtu CMC: Marcin Waliński, Alexandre Ferreira, Bartosz Gawryszewski, Grzegorz Bociek, Pieter Verhees, Michał Masny – Taichiro Koga (libero) oraz Arshdeep Dosanjh. Trener: Mark Lebedew.

 

Terminarz i plan transmisji 10. kolejki PlusLigi:

 

2019-12-13: MKS Ślepsk Malow Suwałki – BKS Visła Bydgoszcz 3:2 (17:25, 25:18, 25:18, 20:25, 15:8)

2019-12-14: Jastrzębski Węgiel – GKS Katowice 3:2 (20:25, 21:25, 25:20, 25:20, 15:10)
2019-12-14: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:21, 25:14, 23:25, 25:14)

2019-12-14: Verva Warszawa Orlen Paliwa – Trefl Gdańsk 3:0 (25:23, 25:23, 27:25)
2019-12-15: Asseco Resovia – Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:1 (25:20, 20:25, 25:19, 27:25)
2019-12-15: Cerrad Enea Czarni Radom – PGE Skra Bełchatów (niedziela, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
2019-12-15: MKS Będzin – Cuprum Lubin (niedziela, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport).

 

WYNIKI, TABELA I TERMINARZ PLUSLIGI

Przejdź na Polsatsport.pl