Pewne zwycięstwo ostatniego zespołu Premier League z Manchesterem United

Spotkanie z ostatnim Watford miało być udanym powrotem Paula Pogby po długiej nieobecności i udanym wejściem w okres świąteczny. Ze wspomnianych planów nic jednak nie wyszło, bowiem Czerwone Diabły zagrały fatalnie i nie potrafiły pokonać Bena Fostera, przy okazji popełniając dziecinne błędy w tyłach.

 

Dramat gości rozpoczął się w 50. minucie, kiedy mocno pomylił się David De Gea. Hiszpan miał za zadanie złapać niezbyt udany strzał Ismaila Sarra po stałym fragmencie gry, jednak nie obliczył zbyt dobrze rotacji futbolówki, która wcisnęła się między jego rękawice, głowę, a bramkę.

 

Goście byli tak zaskoczeni obrotem spraw, że już chwilę później niefortunnie interweniował kolejny filar defensywy zespołu Ole Gunnara Solksjaera. Aaron Wan-Bissaka przewrócił szarżującego Sarra, a sędzia musiał pokazać na jedenasty metr. Rzut karny na gola zamienił Troy Deeney.

 

Goście musieli ruszyć do odrabiania strat, jednak nie wyglądali na zespół, który ma odwrócić losy spotkania na Vicarage Road. Goście stworzyli sobie kilka szans w ostatnich dziesięciu minutach, które zmarnowali Pogba, Mason Greenwood i Marcus Rashford, ale pachniało także trzecim golem dla Szerszeni.

 

Wiele problemów defensywie United stwarzał tego popołudnia Gerard Deulofeu, jednak Hiszpanowi nie udało się wpisać na listę strzelców.

 

Watford - Manchester United 2:0 (0:0)
Bramki: Sarr 50, Deeney k. 54

 

WYNIKI I TABELA PREMIER LEAGUE

Przejdź na Polsatsport.pl