Joshua chce walkę w DR Konga! Stoczy jeszcze 15 pojedynków
Porażka z Andym Ruizem Jr (33-2, 22 KO) mogła oznaczać wielki upadek Anthony'ego Joshuy (23-1, 21 KO). Brytyjczyk narodził się jednak ponownie, rewanżując się rywalowi. Król wagi ciężkiej zapowiedział następne kroki swojej kariery.
W rozmowie ze Sky Sports "AJ" zdradził kilka planów na swoją przyszłość. Wiadomo już, że w drugiej połowie kwietnia ma stoczyć on pojedynek z Kubratem Pulewem w Londynie. Pod uwagę w polu rywala bierze się także Oleksandra Usyka.
- Chcę stoczyć jeszcze 15 zawodowych walk. Dla mnie każdy pojedynek to święto. Po nich mogę kończyć karierę - powiedział Brytyjczyk.
To jednak nie koniec planów Joshuy. Jedną ze swoich walk chciałby stoczyć w... Demokratycznej Republice Konga. Właśnie w Kinszasie doszło do legendarnego pojedynku Muhammada Aliego z Georgem Foremanem w 1974 roku, znana pod nazwą The Rumble in the Jungle.
- Promotor Eddie Hearn chciałby zorganizować walkę w Afryce. Nie będzie to kolejny pojedynek Anthony'ego, to nie jest ten moment. W przyszłości będziemy jednak do tego dążyć - powiedział Freddie Cunningham.
Anthony Oluwafemi Olaseni Joshua ma nigeryjskie korzenie - stamtąd pochodzi jego matka. Rewanżowy pojedynek Joshuy z Ruizem Jr. odbyło się w Arabii Saudyjskiej.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze