Włodarczyk pozostanie ambasadorem Stadionu Śląskiego

Inne
Włodarczyk pozostanie ambasadorem Stadionu Śląskiego
fot. Cyfrasport

Dwukrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem Anita Włodarczyk, wraz z trenerem Krzysztofem Kaliszewskim, pozostanie ambasadorem Stadionu Śląskiego i regionu.- Ta umowa po prostu musi być kontynuowana – powiedział marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski.

- Udało się nam dużo osiągnąć. Będziemy gościli na naszym stadionie mistrzostwa świata w sztafetach (2021), walczymy z Rzymem o prawo organizacji lekkoatletycznych mistrzostw Europy w 2024. Stawiamy na Królową Sportu. Przyszły rok jest dla naszych sportowców wyjątkowy, z racji igrzysk olimpijskich – dodał marszałek.

 

Przypomniał, że Włodarczyk wraz ze swoim szkoleniowcem odbyła wiele spotkań z dziećmi i młodzieżą w regionie, prowadząc z nimi zajęcia.

 

- Jesteśmy z tej współpracy bardzo zadowoleni, dlatego umowa po prostu musi być kontynuowana – zaznaczył Jakub Chełstowski.

 

Utytułowanej młociarki zabrakło w poniedziałek w Katowicach, bo przed wylotem na trzymiesięczne zgrupowanie do USA musiała się poddać drobnemu, zaplanowanemu wcześniej, zabiegowi kolana.

 

- Harmonogram naszych działań w ramach współpracy z woj. śląskim był tak dobrany, że nie kolidował z treningami. A tego zawsze się obawiamy. Na wszystko mieliśmy czas – stwierdził Kaliszewski.

 

Podkreślił, że po udanych mityngach zorganizowanych na Stadionie Śląskim, tego obiektu zagranicą nie trzeba przedstawiać.

 

- Esencją tego, co robimy, są spotkania w szkołach. One pokazują, jak chłonne są dzieci. Ale też wiele z nich nie wiedziało, gdzie jest Stadion Śląski. Zapraszaliśmy je, żeby go zobaczyły. Bo stadion to nie tylko arena sportowa, ale takie serce całego województwa - dodał trener.

 

Kaliszewski chce stworzyć na Śląsku program diagnostyczno–kompensacyjny dla określenia stanu zdrowia młodzieży w regionie.

 

- Kiedy będziemy znali problem w danej populacji, będziemy mogli skutecznie działać, by mu zaradzić. Program powinien trafić do szkół, natomiast centrum diagnostyczne możemy stworzyć na Stadionie Śląskim – wyjaśnił.

 

W kwestii przyszłorocznych startów Anity Włodarczyk zauważył, że jest ostrożny.

 

- 1 stycznia lecimy do USA. Jestem optymistą, natomiast trzeba cierpliwie poczekać, co życie przyniesie. Ważne jest, byśmy na igrzyskach godnie reprezentowali Polskę i województwo śląskie, którego jesteśmy ambasadorami. Zrobimy wszystko, by tak się stało, ale to jest sport. Anita ma już swoje lata. Z huraoptymizmem bym nie przesadzał, ale wierzę w nią. Wiem, że potrafi zacisnąć zęby i w tak istotnym starcie pokaże, na co ją stać – zakończył trener.

 

W połowie lipca Włodarczyk zdecydowała się na operację kolana. Jest najbardziej utytułowaną zawodniczką w rzucie młotem. Ma w dorobku dwa złote medale olimpijskie oraz po cztery mistrzostwa świata i Europy.

 

W kwietniu zmieniła barwy klubowe, przenosząc się ze stołecznej Skry do AZS AWF Katowice.

PAP, WŁ
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie