UEFA chce rewolucji w systemie VAR! Zmiany już na Euro 2020?

Ostatnio VAR wywołuje coraz więcej kontrowersji. Głównie w Premier League, gdzie w tym sezonie dochodziło do kilku kuriozalnych sytuacji. Dosłownie kilkucentymetrowe spalone wyznaczane przez linię rysowane na wozie VAR powodują ciągłą dyskusję na temat całego systemu.

UEFA zamierza nieco zrewolucjonizować obecną w futbolu wideoweryfikację - informuje portal sport.pl. Dokładnie chodzi o pewien margines błędu wynoszący 12 cm. Tyle miałaby linia, która wyznacza spalonego. Obecnie ma ona zaledwie kilka milimetrów, dlatego też dochodzi do sytuacji, że wyłapywany jest 2-3-centymetrowy spalony.

Zwolennikiem zmian jest prezydent europejskiej federacji piłkarskiej, Aleksander Ceferin. W grudniu stwierdził on, że "wystarczy mieć długi nos i będziesz na pozycji spalonej". Pod koniec lutego odbędą się obrady IFAB (organizacji zajmującej się tworzeniem i nowelizacją przepisów gry w piłkę).

Wtedy też mogą zapaść ostateczne decyzje. Dużo do powiedzenia ma mieć tutaj FIFA. Jeżeli udałoby się wprowadzić zmiany, to weszłyby one w życie 1 czerwca. Zatem już na Euro 2020 oglądalibyśmy poprawiony system VAR.