Popek wrócił do treningów. Stoczy jeszcze jedną walkę? (WIDEO)
Paweł "Popek Monster" Mikołajuw (3-4, 3 KO) ostatnią walkę stoczył w październiku 2018 roku, kiedy przegrał z Erko Junem. Teraz "Popek" wrócił na salę treningową, a swój trening na worku zaprezentował na Instagramie. Czy to oznacza powrót do klatki?
Popek po porażce z Junem na KSW 45 bardzo poważnie zastanawiał się nad zakończeniem kariery zawodnika MMA. Wciąż pozostawiał sobie jednak furtkę do powrotu. - Są tacy, którzy potrafią mnie przekonać, że wart wrócić. Zobaczymy, jak to będzie. Nie mówię "tak", ale nie mówię też "nie". Wszystko wskazuje na to, że jeszcze gdzieś tam zawalczę. Muszę to porządnie przemyśleć z całym moim sztabem i zastanowić się, czy jestem tylko artystą, czy siedzi jeszcze we mnie sportowiec - stwierdził zawodnik wagi ciężkiej w listopadzie 2018 roku.
Kilka miesięcy później Popek miał otrzymać ofertę walki z Krystianem Pudzianowskim, ale ten ostatni finalnie zmierzył się na czerwcowej gali FFF z Radosławem Słodkiewiczem. Mikołajuw latem skupił się zaś na występach nie w klatce, a na muzycznej scenie.
Jak widać na filmie zamieszczonym na Instagramie Popka, 41-latek zatęsknił jednak za treningiem sportów walki. Czy to oznacza, że zobaczymy go niebawem ponownie w klatce KSW? A może zawalczy dla innej organizacji?
Przejdź na Polsatsport.plView this post on Instagram