LM w hokeju na lodzie: Czeski jedynak czy Trzy Korony?
- Jesteśmy w doskonałej sytuacji. Do rewanżu przystępujemy z dwubramkową zaliczką. Musimy zagrać mądrze, aby wystąpić w finale - mówi Marek Mazanec, bramkarz HK Mountfield Hradec Kralove przed rewanżem Champions Hockey League z Djurgarden Sztokholm. Transmisja obu meczów półfinałowych Ligi Mistrzów w hokeju na lodzie w Polsacie Sport News.
W ubiegły wtorek rozegrano pierwsze mecze półfinałowe CHL. W Arenie Hovet w Sztokholmie miejscowy zespół Djurgarden przegrał z czeskim Mountfield Hradec Kralove 1:3. W drugim spotkaniu w rywalizacji dwóch szwedzkich zespołów broniąca trofeum Frolunda przegrała u siebie z Luleą 2:3. W tej sytaucji oba mecze rewanżowe zapowiadają się niezwykle interesująco!
Dwubramkowa zaliczka Czechów!
W gronie półfinalistów znalazły sie zatem trzy szwedzkie drużyny oraz jeden klub z Czech. „Ostatnim Mohikaninem” w tym gronie jest zespół liczącego niespełna 100 tysięcy mieszkańców Hradca Kralove. Dla podopiecznych Tomasa Martinca i Vladimira Ruzicki to będzie historyczna szansa awansu do półfinału tych elitrnych rozgrywek. Ekipa z północy Czech marzy przynajmniej o wyrównaniu osiągnięcia Sparty Praga, która trzy lata temu przegrała w finale Ligi Mistrzów po dogrywce z Frolundą.
Mecz w Sztokholmie znakomicie rozpoczęli gospodarze, którzy już w 170. sekundzie, za sprawą Gustava Posslera, objęli prowadzenie. Czesi zdołali szubko odpowiedzieć, bo niespełna dwie minuty później do remisu doprowadził Richard Nedomlel. To spotkanie miało dwóch bohaterów. Pierwszym z nich był napastnik Matej Chalupa, który strzelił dwa gole i walnie przyczynił się do zwycięstwa. Tym drugim, przez wielu określanym kluczowym zawodnikiem, był bramkarz Marek Mazanec, który zatrzymał 21 strzałów gospodarzy, broniąc z 95-procentową skutecznością. 28-letni goalkiper w pięciu spotkaniach fazy pucharowej Ligi Mistrzów skapitulował tylko trzy razy.
Nie da się ukryć, że bramkarze będą również kluczowymi zawodnikami w rewanżu. O ile pozycja Mazanca jest bezdyskusyjna, to nie wiadomo na kogo w bramce postawi trener Robert Ohlsson. W trakcie sezonu urazu nabawił się Robin Jensen i kontrakt z Djurgarden podpisał Fin Karri Ramo, który o miejsce rywalizuje z Niklasem Svedbergiem. I właśnie obsada bramki wydaje się być kluczową kwestią w kwestii szwedzkiego zespołu.
Obrońcy tytułu za burtą?
W drugiej parze półfinałowej Lulea zagra z Frolundą. W pierwszym meczu w Geteborgu górą byli goście, którzy wygrali 3:2. Bohaterem spotkania okazał się Amerykanin Jack Connolly, który na sześć minut przed końcem zapewnił wygraną ekipie z północy Szwecji. Obie drużyny pięć lat temu zmierzyły się już ze sobą w finale Ligi Mistrzów. Po dwóch tercjach 2:0 prowadziła Frolunda, ale w ostatniej odsłonie gracze Lulei zaaplikoali rywalom aż cztery gole i wygrali mecz 4:2.
Wtorkowy rewanż zostanie rozegrany na dalekiej północy, gdzie Lulea będzie bronić jednobramkowej zaliczki z pierwszego meczu. Frolunda to najbardziej utytułowany klub Ligi Mistrzów. Zespół z Goeteborga dotychczas wygrał 3 z 5 edycji tych rozgrywek. „Indianie” wprawdzie przed dzisiejszym spotkaniem są w trudnej sytuacji, ale nie jest ona beznadziejna. Warto przypomnieć inny bratobójczy dwumecz w tym sezonie. W ćwierćfinale Rywalem Frolundy był Farjestad. W Karlstad dosyć niespodziewanie wygrali gospodarze 6:3, ale w rewanżu Frolunda zwyciężyła 8:2, choć tak naprawdę kwestię awansu zdołała rozstrzygnąć dopiero w trzeciej tercji, którą „Indianie” wygrali 4:0.
Zespół Lulei jest liderem rozgrywek ligi szwedzkiej (SHL). Frolunda zajmuje czwarte miejsce za stratą ośmiu punktów do swojego półfinałowego rywala.
Wielki finał Ligi Mistrzów w hokeju na lodzie sezonu 2019/20 zostanie rozegrany 4 lutego.
PLAN TRANSMISJI REWANŻOWYCH MECZÓW PÓŁFINAŁOWYCH LIGI MISTRZÓW W HOKEJU NA LODZIE:
Wtorek (14 stycznia):
MOUNTFIELD HRADEC KRALOVE - DJURGARDEN SZTOKHOLM mecz na żywo o 18:00 w Polsacie Sport News.
LULEA HOCKEY - FROLUNDA INDIANS premiera meczu o 22:30 w Polsacie Sport News.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze