Southampton z nieba do piekła. Piękny gol Bednarka
Mimo iż Southampton w pierwszej połowie meczu z Wolverhampton prowadził 2:0, to sobotnie spotkanie przegrał. Po przerwie podopieczni Ralpha Hasenhuttla stracili trzy bramki i musieli przełknąć gorzki smak porażki. Gola zdobył Polak Jan Bednarek, który rozegrał cały mecz.
W 15 min. Southampton wykonywał rzut wolny. W polu karnym Wolverhampton najlepiej odnalazł się reprezentant Polski Jan Bednarek, który precyzyjnym strzałem z prawej nogi umieścił piłkę w bramce Rui Patricio. Trafienie otwierające wynik sobotniego meczu było drugim golem 23-latka w Premier League. Pierwszego zdobył jeszcze w 2018 roku w swoim ligowym debiucie przeciwko Chelsea.
20 minut później do siatki trafił Irlandczyk Shane Long i po pierwszej połowie "Święci" prowadzili 2:0.
Dramat podopiecznych Ralpha Hasenhuttla rozpoczął się po przerwie. Wolverhampton wrzucił drugi bieg i zdobył aż trzy bramki. Alexa McCarthy'ego pokonywali po kolei: Pedro Neto, Raul Jimenez (z rzutu karnego) i jeszcze raz Jimenez. Zatrzymać meksykańskiego snajpera nie pomógł Bednarek, który rozegrał całe spotkanie, i Southampton musiało przełknąć gorzki smak porażki.
Southampton w tabeli Premier League zajmuje dwunaste miejsce. Wolverhampton jest na wysokiej, szóstej pozycji.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze