Bayern rozbił Herthę Berlin. Dwudziesty gol Lewandowskiego w sezonie
Robert Lewandowski wrócił do składu Bayernu Monachium i strzelił gola z rzutu karnego w wyjazdowym meczu 18. kolejki Bundesligi z Herthą Berlin. Monachijczycy rozbili gospodarzy 4:0.
21 grudnia, po ostatnim meczu Bayernu w 2019 roku - z VfL Wolfsburg, Lewandowski poddał się długo odkładanemu zabiegowi pachwiny. W kolejnych tygodniach przechodził rehabilitację i trenował indywidualnie. W środę Lewandowski trenował z zespołem po raz pierwszy od operacji. Prezentował się dobrze i nie miał problemów z bieganiem, podaniami czy strzałami.
Kolejne treningi potwierdziły jego dobrą dyspozycję, co umożliwiło Lewandowskiemu występ w niedzielnym meczu 19. kolejki Bundesligi, która wznowiła rozgrywki po krótkiej przerwie. Do meczu w Berlinie monachijczycy przystąpili jako trzecia drużyna w tabeli - za RB Lipsk i Borussią Moenchengladbach. Z kolei Hertha zajmuje dopiero 14. miejsce.
W sobotę w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi niemieckiej Roberta Lewandowskiego wyprzedził go Timo Werner. Niemiec miał 20 goli, Polak - 19. Niedzielna bramka reprezentanta Polski oznacza, że obaj zrównali się w liczbie goli na prowadzeniu.
W pierwszej połowie Bayern stworzył sobie kilka sytuacji do zdobycia gola, jednak nie umiał ich wykorzystać. W jednej z nich Robert Lewandowski - po podaniu Ivana Perisicia - znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Herthy Berlin Rune Jarsteinem, jednak strzelił minimalnie niecelnie.
Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Po przerwie Bawarczycy ruszyli mocno do ataku. W 60. minucie Ivan Perisić dośrodkował do Thomasa Muellera, który strzałem z kilku metrów pewnie pokonał bramkarza drużyny z Berlina.
Goście mogli szybko podwyższyć prowadzenie po tym, jak Lewandowski wbił piłkę do pustej bramki, jednak bramka nie została uznana, bo Polak chwilę wcześniej popełnił faul na Jaresteinie. Ostatnie 20 minut pzyniosło prawdziwą kanonadę strzelecką ze strony Bayernu.
W 73. minucie Lukas Kluenter sfaulował w polu karnym Goretzkę, a jedenastkę w gola zamienił Lewandowski. Była to jego dwudziesta bramka w sezonie.
Bayern do końca starał się podwyższyć wynik. W 76. minucie Goretzka oddał celny strzał pod poprzeczkę po prostopadłym podaniu Thiago w pole karne, a na sześć minut przed końcem meczu po dośrodkowaniu Muellera Ivan Perisić strzałem głową ustalił wynik meczu na 4:0.
W sobotę Timo Werner skompletował dublet i zrzucił Lewandowskiego z fotela lidera klasyfikacji strzelców Bundesligi, ale Polakowi udało się odpowiedzieć napastnikowi RB Lipsk. W 73. minucie Lukas Kluenter sfaulował w polu karnym Goretzkę, a "Lewy" pewnym strzałem zamienił rzut karny na gola. To jego 20. ligowe trafienie, dzięki czemu zrównał się z Wernerem.
Na tym nienasycony Bayern jednak nie poprzestał. Na kwadrans przed końcem Goretzka mocnym uderzeniem pod poprzeczkę wykorzystał prostopadłe podanie Thiago, a w 84. minucie dobrą drugą połowę trafieniem spuentował Perisić. Chorwat pokonał Jarsteina głową po dośrodkowaniu (a jakże!) Muellera.
Przypomnijmy, że Robert Lewandowski zakończył miniony rok jako najlepszy strzelec w Europie. W Bayernie i reprezentacji Polski strzelił w sumie 54 gole.
Hertha Berlin - Bayern Monachium 0:4 (0:0)
Mueller 60', Lewandowski 73' (k.), Goretzka 76', Perisić 84'
