SuperLega: Pewny triumf Perugii. Leon i Kurek liderami swoich drużyn
W niedzielnym meczu 16. kolejki SuperLegi ekipa Sir Safety Conad Perugia pokonała przed własną publicznością Vero Volley Monza 3:0. Gospodarze dominowali w każdej odsłonie, a ich liderem był Wilfredo Leon. Najwięcej punktów dla przyjezdnych zdobył Bartosz Kurek.
Występ Kurka w tym spotkaniu stał pod dużym znakiem zapytania, po tym jak włoskie media donosiły o problemach z plecami MVP mistrzostw świata z 2018 roku. Doświadczony atakujący nie zagrał w poprzednim meczu ligowym, ale wybiegł na parkiet w niedzielne popołudnie. Nie był jednak w stanie wiele wskórać, mimo że na swoim koncie zapisał 10 "oczek" - dziewięć w ataku, jeden w bloku. To najwięcej spośród jego kompanów.
Kurkowi zabrakło wsparcia reszty zespołu. W pierwszym secie miejscowi odskoczyli na kilka punktów (10:6), ale nie był to jeszcze decydujący moment, ponieważ siatkarze Monzy zniwelowali straty. Dopiero drugie podejście Perugii do "ucieczki" okazało się skuteczne. Mocna zagrywka i lepsza skuteczność w ataku sprawiła, że podopieczni Vitala Heynena wygrali wysoko do 18.
Druga partia była jeszcze bardziej jednostronna, ponieważ wicelider tabeli już na początku odskoczył na kilkupunktowy dystans, który konsekwentnie powiększał. Gdy tablicy świetlnej widniał rezultat 20:12, było jasne, że gospodarze pewnie zmierzają do zwycięstwa, które skończyło się wynikiem 25:17.
Trzeci set był zdecydowanie najbardziej wyrównany. Gra długo toczyła się punkt za punkt, lecz w samej końcówce Leon i spółka przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Kubańczyk z polskim obywatelstwem zdobył w całym spotkaniu 14 punktów - 11 w ataku, jeden blokiem oraz dwa na zagrywce.
Mecz trwał zaledwie 81 minut. Perugia nadal jest na drugim miejscu w tabeli, podczas gdy Monza znajduje się na dziewiątej lokacie.
Sir Safety Conad Perugia - Vero Volley Monza 3:0 (25:18,25:17,25:21)
Przejdź na Polsatsport.pl
