Zwycięski powrót Janowicza! Pierwsza wygrana od ponad dwóch lat

Ostatni raz Janowicza mogliśmy obserwować na korcie 10 listopada 2017 roku, gdy skreczował w trzecim secie pojedynku z Michaiłem Kukuszkinem, podczas challangera w Bratysławie. Wcześniej udało mu się odnieść zwycięstwo w drugiej rundzie z Bernardem Tomiciem (7:6, 7:6) i była to ostatnia wygrana łodzianina na zawodowych kortach.

 

Po długiej rehabilitacji ostatecznie udało mu się wrócić do gry, a szansą okazał się challanger w Rennes, do którego dostał się po otrzymaniu od organizatorów dzikiej karty. Jego przeciwnikiem został dziewiętnastoletni Machac, zajmujący 362. miejsce w rankingu ATP.

 

Wszystkie trzy sety pojedynku charakteryzowały się niesamowitą zaciętością, a pierwsze dwa kończyły się tie-breakami. Janowicz starał się korzystać ze swojej głównej broni, czyli mocnych pierwszych podań i pod koniec drugiej partii miał w tym elemencie 82-procentową skuteczność. Czech jednak świetnie się bronił i w drugim tie-breaku udało mu się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Przedostatni punkt wywalczył za sprawą fantastycznej wymiany zakończonej smeczem, a po chwili postawił "kropkę nad i" asem serwisowym.

 

Trzeci set rozpoczął się w najlepszy z możliwych sposobów, ponieważ przełamał przeciwnika już w pierwszym gemie. Później zrobił to samo w siódmym i na tablicy wyświetlał się wynik 5:2. Łodzianin miał świetną okazję, by zamknąć spotkanie w kolejnej partii, ale oddał swój serwis i na zamknięcie meczu na swoją korzyść musiał poczekać do dziesiątego gema. Ostatecznie ta sztuka mu się udała i odniósł pierwsze od 8 listopada 2017 zwycięstwo.

 

W drugiej rundzie Polak zmierzy się z rozstawionym z "dziesiątką" Constantem Lestienne\'em.

 

Jerzy Janowicz - Tomas Machac 2:1 (7:6, 6:7, 6:4)

Przejdź na Polsatsport.pl