PlusLiga: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel. Transmisja w Polsacie Sport

Pierwszą część rozgrywek kędzierzynianie zakończyli na pozycji lidera. Potknięcie w meczu z ostatnim w tabeli MKS-em przypłacili jednak utratą prowadzenia. Po 14. rozegranych meczach mistrzowie Polski mieli identyczny dorobek jak VERVA Warszawa, ale zespół Andrei Anastasiego we wtorek wygrał w Suwałkach i teraz ma trzy punty więcej. Podopieczni Nikoli Grbicia spróbują odrobić tę stratę, ale goście na pewno w tym nie pomogą. 

 

Jastrzębski Węgiel z dorobkiem 30 punktów to obecnie czwarty zespół w ligowej tabeli. Próbuje gonić czołowe ekipy i trzecią PGE Skrę Bełchatów, która ma na koncie cztery punkty więcej. Ekipa trenera Slobodana Kovaca ponisła do tej pory tylko trzy porażki, w tym z ZAKSĄ w pierwszej rundzie fazy zasadniczej. Na początku listopada kędzierzynianie wygrali na wyjeździe 3:0, w setach do 23, 21 i 20, więc zdecydowanie.

 

Od tego meczu upłynęło sporo czasu, jastrzębian prowadzi już inny trener i ich gra zdecydowanie się poprawiła. Na jak wysoki poziom potrafią się znieść, udowodnili w ostatni weekend. W zaległym meczu Ligi Mistrzów wygrali w Kazaniu z Zenitem, sześciokrotnym zwycięzcą tych rozgrywek. Podopieczni Grbicia również są w tej rywalizacji niepokonani, można więc stwierdzić, że w środę będziemy świadkami meczu na najwyższym europejskim poziomie.  

 

Celem kędzierzynian jest powrót na zwycięską ścieżkę oraz utrzymanie serii wygranych starć z Jastrzębskim Węglem. Po raz ostatni ZAKSA przegrała z tym rywalem w sezonie 2014/2015. Celem gości przerwanie tej passy oraz utwierdzenie się w przekonaniu, że praca z nowym szkoleniowcem da spodziewane efekty. Mimo bardzo intensywnego tygodnia i serii meczów wyjazdowych, w Jastrzębiu wszyscy są optymistami.

 

– Przed nami seria meczów „wagi ciężkiej”. Częstotliwość gier jest duża, na dodatek mierzymy się z rywalami z „górnej półki”. W Kazaniu zaprezentowaliśmy się z bardzo dobrej strony i warto byłoby to powtórzyć również w nadchodzących starciach. Jest w nas chęć rewanżu za porażkę z ZAKSĄ we własnej hali. Musimy mieć pewność, że wyjdziemy na boisko i zaprezentujemy się z jak najlepszej strony. Tak, by podbudować się na dalszą część sezonu – powiedział cytowany przez stronę internetową klubu Luke Reynolds, trener przygotowania motorycznego Jastrzębskiego Węgla.

 

Transmisja meczu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel w Polsacie Sport od godziny 20:30.

Przejdź na Polsatsport.pl