Australian Open: Świątek zagra z Kontaveit o ćwierćfinał
Iga Świątek w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego zmierzy się z rozstawioną z "28" Estonką Anett Kontaveit w 1/8 finału turnieju Australian Open. Żadna z tych tenisistek nigdy wcześniej nie awansowała do najlepszej "ósemki" w Wielkim Szlemie.
Świątek już zbiera pochwały od ekspertów za efektowne rozpoczęcie sezonu. Impreza w Melbourne to bowiem jej pierwszy występ w tym roku. W poprzedniej jej edycji przeszła trzystopniowe kwalifikacje, a w głównej drabince zatrzymała się na drugiej rundzie. W obecnej 18-letnia warszawianka w trzeciej rundzie wyeliminowała rozstawioną z "19" Chorwatkę Donnę Vekic 7:5, 6:3.
To jej trzecie w karierze zwycięstwo nad rywalką z Top20 światowego rankingu. Powtórzyła też swój najlepszy wynik w Wielkim Szlemie. Poprzednio do 1/8 finału dotarła we French Open 2019. Starsza o sześć lat Kontaveit również sprawiła niespodziankę w poprzedniej rundzie - odprawiła występującą z "szóstką" Szwajcarkę Belindę Bencic 6:0, 6:1.
Estonka ma w dorobku jeden wygrany turniej WTA sprzed trzech lat. W Australian Open powtórzyła teraz swój najlepszy wynik - poprzednio do czołowej "16" dotarła dwa lata temu. Podobnie jak warszawianka jeszcze nigdy nie awansowała do ćwierćfinału w Wielkim Szlemie.
Zajmująca 56. miejsce na światowej liście Świątek po raz drugi w karierze zmierzy się z 31. w tym zestawieniu Kontaveit. W ubiegłym roku w drugiej rundzie w Cincinnati przegrała z nią 4:6, 6:7 (2-7). Ich poniedziałkowy mecz będzie drugim spotkaniem tego dnia na Melbourne Arena, trzecim co do wielkości korcie kompleksu, na którym toczy się rywalizacja w Australian Open.
Rozpocznie się ono nie wcześniej niż o godz. 2.30 w nocy czasu polskiego.
Tego dnia warszawiankę czeka później jeszcze występ w mikście.
W drugiej rundzie ona i Łukasz Kubot zagrają na 1573 Arena z rozstawionymi z numerem czwartym Hao-Ching Chan z Tajwanu i Nowozelandczykiem Michaelem Venusem.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze