Piątek od pierwszej minuty? Trener Milanu chce dać szansę Polakowi
AC Milan zmierzy się przed własną publicznością z Torino w meczu ćwierćfinałowym Pucharu Włoch. Od pierwszej minuty zagra prawdopodobnie Krzysztof Piątek, który stracił miejsce w podstawowym składzie na rzecz Zlatana Ibrahimovicia. Polak od kilku spotkań pomijany jest przy ustalaniu wyjściowej jedenastki na mecze ligowe, ale dostaje swoje szanse w Coppa Italia, gdzie spisuje się dobrze.
Piątek nie pojawił się na murawie w trzech ostatnich spotkaniach Serie A. Milan zanotował komplet punktów w tych meczach, a swojego gola w pierwszym występie po powrocie na San Siro strzelił szwedzki napastnik. Trener "Rossonerich" nie zamierza zmieniać zwycięskiego składu w lidze, ale w krajowym Pucharze daje pograć reprezentantowi Polski. W meczu 1/8 finału 24-latek zdobył bramkę i zanotował asystę przeciwko SPAL (3:0).
Jak donoszą włoskie media, w meczu z Torino Stefano Poli da odpocząć podstawowym napastnikom w ostatnim czasie, a więc Ibrahimoviciowi i Rafaelowi Leao. W ich miejsce mają pojawić się Piątek i Ante Rebic.
Sprawa transferu wychowanka Lechii Dzierżoniów nie jest jeszcze zamknięta i w przypadku wpłynięcia oferty, nie zagra on w najbliższym spotkaniu. Szanse na sprzedaż piłkarza maleją jednak z każdą godziną, okienko transferowe kończy się w piątek. Milan nie jest zainteresowany wypożyczeniem zawodnika i chce zarobić na transferze około 30 milionów euro.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze