Wiceprezydent Warszawy: Za nami piękna jubileuszowa gala

Michał Bugno: Jak pani podsumuje galę XX Plebiscytu na Najlepszego Sportowca Warszawy?

Renata Kaznowska: Wszystkim bardzo gratuluję - i nominowanym, i zwycięzcom. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo stawiliśmy się tu niemal w komplecie. To wyjątkowa gala. Cieszymy się też sukcesem najlepszego sportowca Warszawy, Marcina Brzezińskiego. To też dobry moment, aby przypomnieć, że najlepszego sportowca wybieramy od 20 lat. Świętowały tu Anita Włodarczyk, Kamila Skolimowska czy Otylia Jędrzejczyk, która od niedawna jest członkiem kapituły. Wioślarstwo w Warszawie w ostatnich latach stało na wysokim poziomie. 

Z czego to wynika?

Przyczyn jest wiele. Przede wszystkim to znakomite kluby, jak Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie, ale i infrastruktura. Bez tego nie byłoby to możliwe. Młodzież i dzieci chętnie wybierają też pływanie. Lekcje pływania zaczynają się już w pierwszej klasie szkoły podstawowej. To wszystko składa się na to, że później możemy świętować świetne wyniki.

Jakie są plany Warszawy, jeśli chodzi o rozwój infrastruktury? 

Zakończyliśmy sporo bardzo dużych inwestycji, które trwały ostatnie trzy lata. Niedawno oddaliśmy do użytku po modernizacji Górkę Szczęśliwicką, ośrodka Inflancka, a więc pływalnia, "pięćdziesiątka". To, co planujemy w najbliższym czasie, i co już się dzieje, to na przykład Hutnik na Bielanach. Tam rozpoczęła się inwestycja za kilkadziesiąt milionów złotych, tę inwestycję powinniśmy skończyć w tym roku. I przygotowujemy się do kolejnych, właśnie w obszarze sportu.