Magiera: Komitet kolejkowy czyli suwalski pierwiastek świeżości

Siatkówka
Magiera: Komitet kolejkowy czyli suwalski pierwiastek świeżości
Fot. Cyfrasport

Różne odcienie ma nasza siatkówka jeśli chodzi o beniaminków rozgrywek. Z jednej strony warszawska Wisła w Lidze Siatkówki Kobiet z drugiej strony Ślepsk Malow Suwałki w PlusLidze, choć raczej powinienem napisać odwrotnie - z jednej strony Ślepsk, a z drugiej Wisła. Temat warszawskiego klubu na razie zostawię, bo mam przeczucie, że będzie okazja go podjąć, i to raczej szybciej niż później, dzisiaj dwa słowa o tym co dzieje się z siatkówką w Suwałkach, a dzieje się dużo i dobrze.

Suwałki raczej nie przez przypadek nazywane są polskim biegunem zimna. Coś w tym musi być, bo kiedy wsiadałem do samochodu w Warszawie, to termometr wskazywał sześć stopni Celsjusza, a wydawało się, że jest przynajmniej z piętnaście, natomiast w Suwałkach - już po dojechaniu na miejsce - ten sam termometr wskazywał dziewięć stopni, a wydawało się, że jest tak... z minus pięć.


Gorąco było natomiast w hali podczas meczu gospodarzy z Jastrzębskim Węglem. Dokładnie rzecz ujmując gorąco było już na półtorej godziny przed rozpoczęciem spotkania, kiedy przed wejściem do hali ustawiła się długa kolejka kibiców, aby jak najszybciej zająć miejsca na widowni. Obok tej kolejki ustawiła się... druga, niemal równie liczna kolejka - uwaga (!) - licząca na to, że ktoś odda bilet i zrezygnuje z wejścia na mecz. Co więcej, jak za czasów starej komuny, powstała imienna lista kolejkowa oczekujących na wolny bilet. Rzecz absolutnie niespotykana.

 

W najbliższą środę Ślepsk podejmuje u siebie Grupę Azoty Zaksę Kędzierzyn Koźle, a w niedzielę PGE Skrę Bełchatów. W ciemno można założyć, że powtórzy się scenariusz z minionej soboty, a chętnych do obejrzenia tych meczów na żywo będzie przynajmniej dwa, albo może nawet i trzy razy więcej, niż jest przygotowanych miejsc na widowni.


Nie ma co chować głowy w piasek i udawać, że nie było obaw o postawę beniaminków w PlusLidze i nie chodzi tu nawet o aspekt stricte sportowy, tylko o te wszystkie rzeczy, które składają się na wizerunek i jakość widowisk. Dzisiaj, w połowie sezonu, z pełną odpowiedzialnością można powiedzieć, że Ślepsk Malow Suwałki wprowadził do naszych rozgrywek ogromny pierwiastek świeżości, podobnie jak kilka sezonów temu Aluron Virtu Warta Zawiercie. W Suwałkach i w Zawierciu ludzie pokochali siatkówkę i oby tak już zostało na zawsze. Pytanie - kto następny?

Marek Magiera, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie