Ekipa Bednorza nie dała szans drużynie Bieńka i De Giorgiego
W meczu na szczycie SuperLegi Azimut Leo Shoes Modena Bartosza Bednorza w pięknym stylu pokonała ekipę Mateusza Bieńka i Ferdinando de Giorgiego (3:1). Polak był najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie gospodarzy i to właśnie dzięki jego świetnej grze ekipa z Modeny może cieszyć się doskoczeniem do Cucine Lube Civitanova na dwa punkty.
Od początku spotkanie zapowiadało się jako hit, ale nie mogło być inaczej, skoro po dwóch stronach siatki stanął lider i trzecia drużyna jednej z najlepszych lig siatkarskich świata. Po szesnastu seriach gier, na pierwszym miejscu tabeli zasiadała Cucine Lube Civitanova, natomiast trzecie miejsce, ze stratą pięciu punktów i jednym rozegranym meczem więcej, zajmowała Azimut Leo Shoes Modena.
Pierwszy set rozpoczął się po myśli przyjezdnych, którzy błyskawicznie wyszli na czteropunktowe prowadzenie (6:2). Pierwsze skrzypce w ekipie prowadzonej przez Ferdinando de Giorgiego grali Jiri Kovar oraz Kamil Rychlicki, jednak swoich szans wypatrywał również Bieniek. To właśnie on w pierwszym secie pewnie wykorzystał przechodzącą piłkę, wbijając gwoździa pomiędzy zdezorientowanych siatkarzy z Modeny. Ostatecznie partia zakończyła się wynikiem 17:25 i po 23 minutach w lepszych nastrojach na przerwę schodzili goście.
W drugiej do roboty wzięli się gospodarze od razu wypracowując sobie trzy punkty przewagi (4:1). W połowie seta asem popisał się Zaytsev, ale po chwili tym samym zrewanżował się Robertlandy Simón (15:18). Później kapitalnym gwoździem na przechodzącej piłce popisał się "groźny Ivan" i na tablicy wyświetlał się już wynik 21:16. Końcówka również należała do siatkarzy z Modeny i to oni zamknęli partię wynikiem 25:19.
W kolejnym udowodnili, że pierwszy set był jedynie falstartem i że z minuty na minutę zamierzają rozkręcać się coraz bardziej. Po chwili na tablicy wyświetlało się już bowiem 5:1, a po kolejnych dwóch seriach punktowych było już 14:4. Po trzech setach najbardziej skutecznym zawodnikiem po stronie gospodarzy był Bednorz, który zdobył 13 punktów (1 z bloku, 1 z zagrywki i 11 z ataku). Po stronie ekipy z Trei dwoił się i troił reprezentant Luksemburga Rychlicki, ale swoje robili również Bieniek i Bruno Rezende. Polak zablokował w środku seta Maxwella Holta, natomiast Brazylijczyk popisał się po chwili asem serwisowym. Problem polegał jedynie na tym, że Modena prowadziła już wówczas 16:8. Po pojedynczym bloku Matthew Andersona set skończył się wynikiem 25:18.
Pan siatkarz Bartosz Bednorz @bednii 🔥🔥
— Jerzy Mielewski (@Mielewski) February 5, 2020
W kolejnej i ostatniej już odsłonie Modena potwierdziła, że w pełni zasłużyła na zwycięstwo nad liderem. Kropkę nad "i" postawił Bednorz, którzy przy stanie 23:21 popisał się asem serwisowym. Po chwili siatkarze byłego selekcjonera Biało-Czerwonych zostali zablokowani i zwycięstwo gospodarzy stało się faktem. Na przestrzeni całego meczu Bednorz zdobył 17 punktów (1 z bloku, 2 asy i 14 z gry), natomiast Bieniek 9 (1 z bloku, 1 z zagrywki i 7 z ataków). Dzięki wygranej ekipa z Modeny zredukowała stratę do lidera do dwóch punktów, ale Cucine Lube Civitanova ma do rozegrania jeszcze jeden zaległy mecz.
Przejdź na Polsatsport.pl