SuperLega: Złe dobrego początki. Pewna wygrana drużyny Leona
W meczu 19. kolejki SuperLegi Sir Safety Conad Perugia pokonała Tonno Callipo Calabria Vibo Valentia 3:1. Początek meczu nie zaczął się najlepiej dla drużyny Wilfredo Leona, ponieważ przegrali pierwszą partię. Jednak w kolejnych setach pewnie wypunktowali jedenastą drużynę w tabeli i zasłużenie wygrali.
Przed meczem starcie było zapowiadane jako wielki powrót do domu Vibo Valentii. Gospodarze rozegrali mecz na PalaMaiata w swoim mieście, zamiast w Reggio Calabria, gdzie spędzili pierwszą część sezonu. Właśnie dlatego byli nazywani bezdomną drużyną Superlegi.
W spotkaniu jedenastej z drugą drużyną SuperLegi faworytem byli podopieczni Vitala Heynena. Ku zaskoczeniu kibiców, to gospodarze wyszli na prowadzenie pierwsi. Vibo Valentia wygrała pierwszego seta do 22, co zwiastowało emocje w następnych odsłonach meczu.
W kolejnych dwóch setach goście się przebudzili. Leon i spółka wygrali pewnie drugą partię do 21, a następną do 22. W trzeciej odsłonie Vibo Valentia dwukrotnie wychodziło na prowadzenie, ale nie starczyło to na doświadczoną drużynę Perugii.
Czwarta partia okazała się ostatnią. Siatkarze Perugii zagrali w niej najlepiej i pewnie zwyciężyli, kończąc spotkanie.
Dzięki zwycięstwu Perugia wskoczyła na pozycję, jednak nie na długo ponieważ zaledwie zrównała się z Cucine Lube Civitanova, który również rozgrywa swój mecz w środę.
Tonno Callipo Calabria Vibo Valentia - Sir Safety Conad Perugia 1:3 (25:22, 21:25, 22:25, 21:25)
Przejdź na Polsatsport.pl