LSK: Siatkarki Banku Pocztowego Pałacu nadal w grze o play-offy!

Było to starcie zespołów sąsiadujących w ligowej tabeli. Zwycięstwo było więc niezwykle istotne w kontekście gry w fazie play-off. W lepszej sytuacji przed pierwszym gwizdkiem były kaliszanki, które plasowały się na ósmej pozycji z trzema punktami przewagi nad bydgoszczankami.

 

Początek spotkania nie pozwolił wskazać drużyny wyraźnie mocniejszej. Dopiero po krótkim fragmencie gry na prowadzenie wyszły gospodynie. Przy stanie 11:7 o przerwę poprosił trener Jacek Pasiński. Nie przyniosło to jednak zamierzonych efektów. Bydgoszczanki nadal radziły sobie lepiej, a dodatkowo przyjezdne zaczęły mylić się w ataku. W końcówce Energa MKS zerwała się do walki i przewaga stopniała do dwóch punktów. W kluczowym momencie pomyliła się Ewelina Brzezińska i po chwili ekipa Piotra Mateli prowadziła 1:0.

 

Po zmianie stron wyrównana rywalizacja utrzymała się zdecydowanie dłużej. Dopiero od stanu 11:11 bydgoszczanki zaczęły odskakiwać. Kilkoma odważnymi atakami popisała się Ewelina Żurowska. Właśnie ta siatkarka zdobyła ostatni punkt w drugim secie dający przynajmniej jeden punkt gospodyniom.

 

Trzecia partia okazała się jedynie formalnością. Od początku do końca lepsze były bydgoszczanki i to one dopisały do swojego konta komplet punktów. To pozwoliło im awansować na ósmą pozycję w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet.

 

Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz - Energa MKS Kalisz 3:0 (25:20, 25:19, 25:15)

 

Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz: Monika Fedusio, Marta Ziółkowska, Patrycja Balmas, Ewelina Żurowska, Anna Stencel, Magdalena Mazurek, Monika Jagła (L) oraz Tereza Vanzurova, Marta Biedziak

 

Energa MKS Kalisz: Jovana Vesović, Weronika Centka, Adela Helić, Hillary Hurley, Monika Ptak, Adrianna Budzoń, Justyna Łysiak (L) oraz Ewelina Brzezińska, Małgorzata Jasek, Adrianna Rybak, Zuzanna Szperlak, Klaudia Kulig (L)

 

MVP: Patrycja Balmas

 

WYNIKI, TERMINARZ I TABELA LSK

Przejdź na Polsatsport.pl