Jaki jest wynik? Niecodzienne zamieszanie podczas hitu PlusLigi (WIDEO)

Siatkówka

Do przedziwnej sytuacji doszło hitowego podczas spotkania 19. kolejki PlusLigi PGE Skra Bełchatów - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Nie zgadzał się… wynik, co doprowadziło do kilkuminutowej przerwy w grze. Do podobnej sytuacji doszło w końcówce meczu Aluron Virtu CMC Zawiercie – Jastrzębski Węgiel.

Do przedziwnej sytuacji doszło podczas niedzielnego meczu 19. kolejki PlusLigi PGE Skra Bełchatów - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W trzecim secie, po jednym z punktów zdobytych przez podopiecznych trenera Nikoli Grbicia, na hali w Bełchatowie rozpoczęło się kilkuminutowe zamieszanie. Nie zgadzał się… wynik. Na telewizyjnej grafice pojawił się rezultat 18:17 dla gości, natomiast w tym samym czasie spiker spotkania stwierdził, że to „dziewiętnasty punkty dla Zaksy”. To rozpoczęło proces weryfikowania tego, czy aby na pewno punkty się zgadzają. 

 

"Czy jest dobrze czy nie? Wydaje mi się, że nie jest 19:17" – mówił na antenie Polsatu Sport Jerzy Mielewski, a Łukasz Kadziewicz stwierdził: „Jest 19:18, tak bym zaryzykował. W każdym razie ZAKSA prowadzi punktem”. Po krótkim zamieszaniu okazało się, że wynik to… 18:17.

 

Chwilę później, przy swojej zagrywce, kolejny punkt zdobyli kędzierzynianie, a zamieszanie z punktacją powtórzyło się po raz kolejny. Słuszne pretensje zgłosił trener Grbić. Sędziowie znów rozpoczęli więc szukanie odpowiedzi na pytanie: „Jaki jest wynik?”. "Błąd został popełniony w protokole" - komentował Mielewski, a Kadziewicz dodał: "Pytanie czy można to odkręcić? Ważne, że możemy tę partię odwinąć. Usiądziemy, zaparzymy kawę i policzymy". 

 

Z pomocą przyszli statystycy dwóch czołowych polskich drużyn i po kilku rozmowach udało się ustalić, że rezultat, który powinien widnieć na tablicy wyników, to 19:17.

 

Ostatecznie w hicie PlusLigi siatkarze Skry pokonali Grupę Azoty ZAKSA 3:2.

 

Do podobnej sytuacji doszło w końcówce meczu w Zawierciu, gdzie Aluron Virtu CMC Zawiercie pokonał 3:2 Jastrzębski Węgiel. Goście protestowali w tie-breaku, kwestionując wynik decydującego seta. 

seb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie