Fortuna 1 Liga: Pożar w Bełchatowie przygaszony. Zawodnicy zawiesili strajk
W środę piłkarze GKS Bełchatów nie wyszli na trening, protestując przeciw zaległościom finansowym, jakie w ostatnich miesiącach namnożyły się z winy klubu. Zagrozili również, że nie wezmą udziału w zaplanowanym na piątek sparingu z Radomiakiem. Ostatecznie jednak dali klubowi czas na spłatę należności do 10 marca i zawiesili protest.
Według informacji opublikowanych przez "Super Express", podopieczni Artura Derbina ostatnią pensję otrzymali w sierpniu zeszłego roku. Był to bezpośredni powód rozpoczęcia strajku, którego efektem był brak udziału w środowym treningu i zagrożenie absencją w piątkowym sparingu z Radomiakiem. Władze klubu przystąpiły do negocjacji z piłkarzami i ostatecznie udało im się przekonać ich, by wrócili do zajęć, pod warunkiem spłaty zobowiązań do 10 marca.
Informacje po dzisiejszych rozmowach:
— GKS Bełchatów (@GKSBelchatow_) February 19, 2020
1. Drużyna wraca jutro do normalnych treningów
2. Piątkowy sparing z @1910radomiak odbędzie się zgodnie z planem
3. Przygotowujemy się do startu rundy wiosennej
4. Klub pracuje nadal nad uregulowaniem zaległości#JestOCoWalczyć
Środki muszą się więc znaleźć w ciągu trzech tygodni, a o to łatwo nie będzie. Wiadomo przecież, że ze sponsorowania bełchatowian w czerwcu 2019 roku zrezygnowała spółka PGE, kończąc tym samym blisko dwunastoletnią współpracę. Przygotowania do rundy wiosennej nie należą więc w Bełchatowie do najbardziej spokojnych. Drużyna zajmuje obecnie 13. miejsce w Fortuna 1 Lidze, a 29 lutego ma zagrać mecz GKS 1962 Jastrzębie.
WYNIKI I TABELA FORTUNA 1 LIGI
Przejdź na Polsatsport.pl