Turniej szachowy w Pradze: Trzecie miejsce Dudy po wygranej w 9. rundzie

Inne
Turniej szachowy w Pradze: Trzecie miejsce Dudy po wygranej w 9. rundzie
fot. PAP

Jan-Krzysztof Duda wygrał białymi z liderem Santoshem Gujrathi Viditem z Indii w ostatniej, dziewiątej rundzie szachowego turnieju masters w Pradze. Polak z pięcioma punktami zajął trzecie miejsce. Triumfował z takim samym dorobkiem Alireza Firouzja (FIDE) po zwycięskim barażu z Viditem 2:0.

Po ostatniej rundzie na czele klasyfikacji znalazło się pięciu arcymistrzów z dorobkiem pięciu punktów. Według dodatkowych kryteriów Polakowi przypadła trzecia lokata. Zgodnie z regulaminem szachiści z dwóch pierwszych miejsc rozegrali baraż o zwycięstwo w turnieju, zakończony zwycięstwem Irańczyka Firouzji, grającego pod flagą FIDE. Dudzie do występu w barażu zabrakło bardzo niewiele - 0,25 pkt w klasyfikacji Bergera.

 

Piątkowa partia 21-letniego arcymistrza z Wieliczki z cztery lata starszym rywalem z Indii skończyła się po 34 posunięciach. Najwyżej notowany polski szachista (ranking 2755, 16. miejsce na liście FIDE) był rozstawiony z numerem pierwszym wśród 10 uczestników. Vidit (26. FIDE, 2721), przed rokiem drugi w praskim turnieju, grał z "czwórką".

 

Duda zakończył rywalizację z dwoma wygranymi (w pierwszej rundzie z Czechem Davidem Navarą i ostatniej w Viditem), jedną porażką (w siódmej z Firouzją) i sześcioma remisami. Przed rokiem zajął w Pradze czwarte miejsce, także z dorobkiem 5 pkt.

 

"Podobnie jak po turnieju w Wijk aan Zee można powiedzieć: może bez rewelacji, ale też na pewno nie był to słaby występ Janka. Tym bardziej, że nie stracił na rankingu. Początek był bardzo dobry, potem przyszła raczej niemrawa gra, no i partia z Firouzją zupełnie mu nie wyszła. Cóż, takie pojedynki zdarzają się raz na jakiś czas. Szkoda, że akurat ten, bo była to też psychologiczna rywalizacja z 16-letnim chłopakiem, w pewnym sensie jego najgroźniejszym konkurentem, jeśli chodzi o młode pokolenie. Z Nikitą Witiugowem w przedostatniej rundzie była dobra obrona i uratowany remis, ale nie było założeniem, żeby się bronić. Dobrze, że zamknął turniej wygraną, dzięki czemu odrobił ranking, wychodząc +na zero+. Ogólnie nie był to zły turniej. Kolejne doświadczenie i materiał do nauki" - podsumował występ Dudy jego trener arcymistrz Kamil Mitoń.

 

Dziewiąta runda rywalizacji w kat. challengers praskiego festiwalu szachowego nie była tak udana dla polskich arcymistrzów jak poprzednia. Mający szanse na końcowe zwycięstwo Kacper Piorun (2611, 5.) przegrał białymi z najwyżej rozstawionym Nijatem Abasowem z Azerbejdżanu (2670), a Mateusz Bartel (2639, nr 4.) zremisował czarnymi z Czechem Tadeasem Kriebelem (2524, 9.).

 

W klasyfikacji końcowej z dorobkiem 6 pkt zwyciężył Holender Jordeen Van Foreest, zapewniając sobie udział w przyszłorocznym turnieju masters w Pradze. Tuż na nim uplasowali się Abasow i Rosjanin Andriej Jesipienko - po 5,5, Piorun i Bartel zajęli czwarte i piąte miejsce - po 4,5.

Wyniki ostatniej, 9. rundy - masters:
 
 Jan-Krzysztof Duda (Polska) - Santosh Gujrathi Vidit (Indie)    1:0
 David Navara (Czechy) - Pentala Harikrishna (Indie)             0:1
 Marcus Ragger (Austria) - Nils Grandelius (Szwecja)            remis
 David Anton Guijarro (Hiszpania) - Alireza Firouzja (FIDE)     remis
 Samuel Shankland (USA) - Nikita Witiugow (Rosja)                1:0                                     
 
 Klasyfikacja końcowa (po 9 rundach):
 
 1. Firouzja         5,0 pkt 2 dogr.
 2. Vidit            5,0     0 dogr.
 3. Duda             5,0 
 4. Anton            5,0
 5. Shankland        5,0
 6. Witiugow         4,5
 7. Harikrishna      4,5
 8. Ragger           4,0
 9. Navara           4,0
 10. Grandelius      3,0.
RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie