Mueller o Kovacu: To było dla mnie dziwne
"Od zmiennika do wielkiej gwiazdy. Thomas Mueller jest jednym z największych wygranych zmiany trenera w Bayernie Monachium" - piszą dziennikarze Bilda.
Odkąd trenerem mistrzów Niemiec przestał być 48-letni Chorwat, forma Muellera rozkwita. Były reprezentant Niemiec wypowiedział się niedawno na temat współpracy z Kovacem.
- Nasze relacje były i nadal są dobre. Podejmowanie decyzji to rola trenera. Dla mnie jednak było dziwne, że przez sześć tygodni z rzędu znajdowałem się poza wyjściową jedenastką. Nawet wtedy, kiedy niektórzy zawodnicy byli zmęczeni, a ja byłem zdrowy i ciężko trenowałem. Mimo to, nadal byłem poza składem - zaznaczył.
Mueller nie był ulubieńcem Kovaca. Pod jego wodzą zagrał zaledwie dziesięciokrotnie, z czego tylko raz w pełnym wymiarze czasowym. W tym czasie zanotował cztery asysty i nie strzelił żadnego gola. Pod wodzą Hansa-Dietera Flicka forma 30-latka znacząco wzrosła. W trzynastu meczach Bundesligi, siedmiokrotnie wybiegał w pierwszej jedenastce, pięciokrotnie trafiając do siatki oraz popisując się dziesięcioma asystami. "Eksplozja formy" - zaznaczają dziennikarze w Niemczech.
Na koniec Mueller skomentował wypowiedzi Kovaca, który często powtarzał, że "Mueller będzie grał, tylko wtedy, gdy będzie taka potrzeba". - Tego typu deklaracje nie były dla mnie problemem. Starałem się je zrozumieć, ponieważ były one wypowiadane w odniesieniu do konkretnych spotkań. Niemniej na tym wszystkim bardziej stracił on niż ja - skwitował kolega z linii ataku Roberta Lewandowskiego.
Przejdź na Polsatsport.pl
