Włosi pod wrażeniem Drągowskiego. Zazdroszczą Polakom bramkarzy
Będący w tak wysokiej formie Bartłomiej Drągowski stanowiłby o sile wielu reprezentacji. "Jego marzeniem jest gra w narodowej drużynie, ale tam podstawowym bramkarzem jest Wojciech Szczęsny" - piszą włoscy dziennikarze.
"Co za forma Drągowskiego, teraz celuje w miejsce Szczęsnego w reprezentacji" - możemy przeczytać w La Gazzetta dello Sport. Bramkarz Fiorentiny poprzez swoje znakomite występy w tym sezonie jest co chwila chwalony przez największe włoskie media.
"Siedemnaście robinsonad przeciwko Atalancie w poprzednim sezonie zapadło już wszystkim w pamięć. Bartłomiej Drągowski uczynił krok w tył, po miesiącach siedzenia na ławce, aby bronić bramki Fiorentiny, która obdarzyła go zaufaniem".
"Latem Bournemouth było gotowe zapłacić na Polaka piętnaście milionów euro, ale klub z Florencji nie zamierzał go sprzedawać, ewidentnie mając rację. Nie brakowało sceptyków, zwłaszcza po jego kilku nieudanych występach przed sezonem. Teraz "Drago" jest bramkarzem, który wpuścił najmniej goli spośród wszystkich drużyn z drugiej połowy tabeli Serie A oraz posiada znakomity bilans 40 procent obronionych rzutów karnych, będąc na pierwszym miejscu pod tym względem z Gianluigim Donnarummą".
"Sekret formy Polaka? Według "Corriere Fiorentino" jest to środowisko w którym się znajduje, zdrowie oraz współpraca z trenerami - Alejandro Rosalen Lopezem oraz Pietro Terracciano, którzy robią wszystko, aby "Bart" stał się jeszcze lepszym bramkarzem. Ich znakomite relacje sprawiają, że Drągowski kapitalnie spisuje się między słupkami. Jego marzeniem jest gra dla Polski, ale tam bramkarzem numer jeden jest Wojciech Szczęsny..." - skwitowali żurnaliści z Półwyspu Apenińskiego.
Drągowski zebrał bardzo dobre recenzje po ostatnim spotkaniu ligowym, zremisowanym z AC Milan 1:1. Jego Fiorentina znajduje się na 13. miejscu w tabeli.
Przejdź na Polsatsport.pl