PKO Ekstraklasa: Niepełnoletni gracze wyróżniają się wiekiem i… strojem

Piłka nożna
PKO Ekstraklasa: Niepełnoletni gracze wyróżniają się wiekiem i… strojem
fot. PAP

Piłkarze ŁKS Łódź i Wisły Kraków, którzy nie ukończyli jeszcze 18 lat, na boiskach ekstraklasy wyróżniają się nie tylko młodym wiekiem i brakiem doświadczenia, ale także… strojem. Ich meczowe koszulki nieco różnią się od tych, w których występują ich starsi koledzy.

W ekipie beniaminka z Łodzi meczowym trykotem bez nadruku głównego sponsora, którym jest firma bukmacherska, wyróżnia się młodzieżowiec Adam Ratajczyk. Skrzydłowy dopiero w czerwcu uzyska pełnoletność, w związku z czym – jak tłumaczą w klubie - do tego czasu nie będzie reklamował gier hazardowych.

 

Jak wyjaśnił rzecznik ŁKS Bartosz Król, wynika to z wewnątrzklubowego przepisu.

 

- Oczywiście związany jest on z ustawą o grach hazardowych, która jednak nie do końca określa, czy niepełnoletni gracze mogą promować tego typu usługi. Wolimy jednak dmuchać na zimne i nie narażać się później na ewentualne konsekwencję. Zresztą, z tego co widać inne kluby w ekstraklasie też tak postępują. Na szczęście, podobnego zdania jest nasz sponsor – tłumaczył rzecznik.

 

Dodał, że o właściwe "obrendowanie" strojów lub - jak w tym przypadku – brak reklamy, dba wspólnie dział marketingu klubu i kierownik zespołu. Ratajczyk bez logo głównego sponsora występował również w przedsezonowych sparingach, sesjach zdjęciowych i materiałach wykorzystywanych w klubowej gazetce, czy na stronie internetowej. Z kolei podczas materiałów filmowych dotyczących Akademii Piłkarskiej ŁKS prowadzący wywiady wykorzystuje inną kostkę mikrofonową, bez reklamy nazwy bukmachera.

 

- Na razie nie myśleliśmy, by wykorzystać wolne miejsce na koszulce Adama w jakiś inny sposób, ale może w drugiej części sezonu pojawi się na niej na przykład reklama naszej fundacji bądź akademii – przyznał Król.

 

Podobny przypadek w Łodzi miał miejsce kilka lat temu, kiedy w ekstraklasie występował Widzew. Wchodzący wówczas do dorosłej piłki napastnik Mariusz Stępiński występował w stroju bez reklamy nazwy piwa, która u pozostałych zawodników widniała w najbardziej widocznym miejscu. Było to związane z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

 

Nieco inaczej podobny problem rozwiązano w Wiśle Kraków, gdzie już w minionym sezonie w spotkaniach ekstraklasy zaczęli grać 16-latkowie - Aleksander Buksa i Daniel Hoyo-Kowalski. Na ich koszulkach, w miejsce sponsorującej "Białą Gwiazdę" firmy bukmacherskiej pojawiało się logo portalu sportowego "Łączy nas pasja".

 

- Na takie rozwiązanie zdecydowaliśmy się w porozumieniu z naszym sponsorem, który jest właścicielem tego portalu – wyjaśniła rzeczniczka Wisły Karolina Biedrzycka.

NP, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie