Leon wrócił do Rosji. "Słyszałem jakieś plotki" (ZDJĘCIE)
Wilfredo Leon zamieścił na swoim Instagramie dość nietypowe zdjęcie. Widać na nim samochód w dużej części pokryty śniegiem. Fotografia zrobiona została w Rosji, gdzie Perugia reprezentanta Polski zagra w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z ekipą Fakieł Nowy Urengoj.
Leon w przeszłości grał w Rosji, a dokładnie w Zenicie Kazań. Z niego przeniósł się do Ar-Rajjan. Od 2018 roku jest natomiast siatkarzem Sir Safety Perugia. Drużyna urodzonego na Kubie, a występującego w biało-czerwonych barwach zawodnika zagra w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z zespołem Fakieł Nowy Urengoj.
Do przebycia włoski zespół miał kawał drogi. Odległość, jaka dzieli Perugie i Nowy Urengoj to 6544 km. Samochodem tę trasę przejeżdża się w 80 godzin. Samolotem zaś leci się 10 godzin i 35 minut.
Leona i spółkę w Rosji przywitała niska temperatura i śnieg. Siatkarz wstawił na swojego Instagrama zdjęcie obok stojącego samochodu dostawczego przykrytego przez śnieg.
- Słyszałem jakieś plotki, że nie pojadę do Rosji i nie zagram z Fakiełem. Zgadnijcie, gdzie jestem - napisał zawodnik Perugii.
View this post on Instagram
Ekipa Sir Safety jest obecnie liderem w tabeli SuperLega. Ostatnio zespół z Perugii przegrał w finale Pucharu Włoch z Lube Civitanovą 2:3. Fakieł w lidze rosyjskiej zajmuje szóste miejsce.
Przejdź na Polsatsport.pl