Jakie są przyczyny problemów Asseco Resovii? "Presja jest zbyt duża"

Siatkówka

Michal Masny jest siatkarzem, który wiele już w życiu widział. Zebrane przez wiele lat doświadczenie pozwala mu zrozumieć wiele sytuacji, których inni nie potrafią rozszyfrować. Rozgrywający BKS Visły Bydgoszcz w rozmowie z Jerzym Mielewskim w "Prawdzie Siatki" powiedział, co może być przyczyną kryzysu Asseco Resovii Rzeszów.

Asseco Resovia od początku sezonu zawodzi nie tylko kibiców, ale również siebie. Drużyna budowana po to, by zdobyć medal PlusLigi plasuje się w dole tabeli i nie zanosi się, by sytuacja ta miała ulec zmianie. Co jest tego przyczyną?

 

- Tam jest zbyt duża presja i chłopaki tego nie wytrzymują. Ludzie są przyzwyczajeni, że Rzeszów będzie wszystko wygrywał i zdobywał medale. Czasami to tak nie działa, nawet jeśli jest tam "mega paka" zawodników - ocenił Masny.

 

Zdaniem 40-letniego siatkarza nie jest to wina braku umiejętności poszczególnych graczy.

 

- Są tam nieźli zawodnicy. Może nie są to bombardierzy, którzy kończyliby każdą piłkę jak Mariusz Wlazły i Wilfredo Leon, ale mają jakość - powiedział.

 

Zdaniem Masnego rzeszowianom nie będzie łatwo wyjść z dołka. - Kiedy jesteś już na samym dnie, to tak się w nim zakopujesz, że w pewnym momencie nie wiesz czy dwa plus dwa to cztery - dodał.

 

- Wszystko jest w głowach. Są zawodnicy, którzy wytrzymują, a są tacy, którzy potrzebują więcej spokoju i dobrego samopoczucia, by grać dobrze - zakończył.

 

Fragment "Prawdy Siatki" w załączonym materiale wideo. Cały odcinek do obejrzenia [TUTAJ].

CM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie