Kampa: Ja się nie boję, ale mam dzieci
Ja osobiście się nie boję, ale mam dzieci i moi koledzy również. Moim zdaniem to dobra decyzja - powiedział rozgrywający Jastrzębskiego Węgla, Lukas Kampa. Polski klub ogłosił, że nie pojedzie do Włoch na spotkanie Ligi Mistrzów z Trentino Volley. Decyzja ta została podjęta ze względu na szalejący w Europie koronawirus.
Jastrzębski Węgiel postanowił nie pojechać do Trydentu na spotkanie Ligi Mistrzów z Trentino Volley. Wszystko z powodu koronawirusa.
- Ja osobiście się nie boję, ale mam dzieci i moi koledzy również. Moim zdaniem to dobra decyzja - powiedział po konferencji prasowej Jastrzębskiego Węgla Kampa.
Jastrzębianom grozi walkower 0:3 za odmowę wyjazdu do Trydentu. Mecz początkowo miał się odbyć 5 marca. Rewanż zaplanowany jest na 12 marca.
- Smutno nam, bo przede wszystkim jesteśmy siatkarzami. Chcieliśmy zagrać i wygrać. Dobrze zaprezentowaliśmy się w fazie grupowej, ale tak jak powiedział prezes "zdrowie jest najważniejsze". Prawdopodobnie pierwszy mecz przegramy, ale to jeszcze nie koniec. Mamy jeszcze szanse, musimy przygotować się na rewanż. Na własnej hali wszystko jest możliwe - dodał.
Cała wypowiedź w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl