Prezes PZKosz: Kończymy rozgrywki, bo przegrywamy walkę z koronawirusem

 

Od 12 marca zawiesiliśmy rozgrywki. Koronawirus daje się we znaki wszystkim dyscyplinom. Dziś podjęliśmy decyzję, że kończymy rozgrywki, bo przegrywamy walkę z tym wirusem. Nie ma sensu utrzymywanie tego stanu w zawieszeniu. Ogłosiliśmy więc zwycięzcę Energa Basket Ligi, a żadna drużyna nie spada z ekstraklasy. No i cóż, nie możemy doczekać się kolejnego sezonu. Mam nadzieję, że ten stan, stan wyczekiwania, przyniesie efekty i koronawirus odejdzie z Polski. I będzie można normalnie prowadzić życie, normalnie grać w koszykówkę.

 

EBL: Rozgrywki zakończone! Poznaliśmy mistrza Polski

 

 

Podjęliśmy decyzję o tym, że najważniejsze jest zdrowie zawodników, trenerów i kibiców. Nie ma sensu narażanie ich i wyczekiwanie. Nie wiemy, kiedy wirus w Polsce zostanie opanowany, więc zapadła decyzja o zamknięciu ligi i sklasyfikowaniu drużyn. Kluby są wspierane przez jednostki samorządowe, miasta czy sponsorów i każda z umów mówi, że trzeba mieć klasyfikację, aby rozliczyć sezon i dotacje. Dlatego też podjęliśmy taką uchwałę.

 

 

Myślę, że trzeba się cieszyć, bo 3/4 sezonu zawodnicy ciężko przepracowali. I ci zawodnicy na to zapracowali: jedni się cieszą ze złota, inni ze srebra, a trzeci z brązu. Nikt nie był w stanie przewidzieć tej wyjątkowej sytuacji. A zawodnicy, i ich prezesi w klubach, w trakcie sezonu wykonali kawał dobrej roboty. I trzech ich uhonorować medalami.