Pierwszy przypadek koronawirusa w NFL
Trener drużyny New Orleans Saints Sean Payton jest pierwszą osobą zarażoną koronawirusem w środowisku ligi futbolu amerykańskiego NFL. O pozytywnym wyniku badania poinformował sam szkoleniowiec.
Test wykonano w poniedziałek, a o pozytywnym wyniku Payton dowiedział się trzy dni później.
"Mam to szczęście, że jestem w mniejszości nieodczuwającej efektów ubocznych, które większość ma" - powiedział 56-letni szkoleniowiec.
Appreciate the well wishes. I'm feeling better and fortunate to not have any of the respiratory symptoms. 4 more days at home.#BEATCovid pic.twitter.com/vvjbnqoeZx
— Sean Payton (@SeanPayton) March 19, 2020
Zobacz: Masternak: Jeśli coś „przywiozłem”, będę chorował z rodziną
Payton zaapelował też do rodaków o poważne podejście do zagrożenia.
"Tu już nie chodzi tylko o unikanie spotkań. Chodzi o wyłączenie się na tydzień do dwóch" - podkreslił.
Zobacz: Walka Joshuy z Bułgarem Pulewem przełożona
Pandemia zapalenia płuc wywoływanego przez nowy rodzaj koronawirusa wybuchła w grudniu w Wuhan, skąd rozprzestrzeniła się na cały świat. Globalnie odnotowano już ok. 220 tys. przypadków zakażenia i ok. 8,9 tys. zgonów.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl