Jones ponownie aresztowany! Kolejne kłopoty z prawem gwiazdy UFC — fot. Twitter

Jon Jones znowu ma problemy z prawem.

Mistrz kategorii półciężkiej organizacji UFC, Jon Jones (26-1, 1 NC, 10 KO, 6 SUB) został zatrzymany w Nowym Meksyku. Amerykanina aresztowano za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu oraz posiadanie broni.

Według doniesień amerykańskich mediów, policja w czwartek nad ranem dostała zgłoszenie, że w Albuquerque w Nowym Meksyku doszło do strzelaniny. Funkcjonariusze dotarli na miejsce około pierwszej w nocy. W uruchomionym samochodzie na parkingu znaleźli Jonesa.

Amerykanin zaprzeczył, że używał broni. Policjanci przyznali, że wyglądał na nietrzeźwego. Miał mieć przekrwione oczy i czuć było od niego alkohol. Test alkomatem wykazał, że gwiazdor UFC jest pijany. W jego samochodzie znaleziono pistolet oraz do połowy opróżnioną butelkę tequili.

ZOBACZ TEŻ: McGregor jak Lewandowski! Przekazał gigantyczną sumę na walkę z koronawirusem

Jonesa aresztowano pod zarzutem jazdy pod wpływem alkoholu oraz nieumyślnego użycia broni. 32-latek nie posiadał również ubezpieczenia.

Jon Jones Arrested for DWI and Gun Charge In New Mexico https://t.co/jzCsmUHQ8W
— TMZ (@TMZ) March 26, 2020

"Bones" ostatnią walkę w UFC stoczył w lutym. Wygrał wtedy z Dominickiem Reysem i po raz kolejny obronił pas kategorii półciężkiej. Jest duże prawdopodobieństwo, że w kolejnym swoim pojedynku zmierzy się z Janem Błachowiczem. Jones jest przez wielu uznawany za jednego z najlepszych zawodników w historii bez podziału na kategorie wagowe.