Łyszczarczyk: Liga trochę mnie zaskoczyła. Głosuj na Polaka!

Zimowe
Łyszczarczyk: Liga trochę mnie zaskoczyła. Głosuj na Polaka!
fot. PAP
Łyszczarczyk: Liga trochę mnie zaskoczyła. Głosuj na Polaka!

Pandemia koronawirusa nie oszczędziła także rozgrywek hokejowych za oceanem. Władze najważniejszych lig, czyli NHL, AHL i ECHL podjęły decyzję o przedwczesnym zakończeniu sezonu. W tej ostatniej występował Alan Łyszczarczyk. 22-letni napastnik w rozmowie z Polsatsport.pl ocenia zakończony sezon i zdradza, jakie ma plany na przyszłość. Dobre występy w barwach Fort Wayne Komets sprawiły, że reprezentant Polski w klubowym głosowaniu został nominowany do nagrody aż w trzech kategoriach!

Głosowanie trwa do 30 marca! Można to zrobić TUTAJ.

 

Ponad czternaście lat czekaliśmy na kolejnego Polaka w rozgrywkach East Coast Hockey League. Liga ECHL jest trzecim poziomem rozgrywkowym (po NHL i AHL) za oceanem. Klub Polaka był filią zespołu Vegas Golden Knights występującego w lidze NHL.

 

Ostatnim naszym hokeistą, który grał w East Coast Hockey League, był Adam Borzęcki, który w sezonie 2004/05 występował w zespole Reading Royals. Wcześniej w sezonie 1998/99 w tej lidze grał Marcin Ćwikła, który był zawodnikiem drużyny Chesapeake Icebreakers, będącej filią zespołu Tampa Bay Lighting.

 

Łyszczarczyk to wychowanek Podhala Nowy Targ. Jego ojciec Dariusz to były napastnik reprezentacji Polski oraz zespołów Podhala Nowy Targ i JKH Jastrzębie. W wieku 14 lat Alan przeniósł się do Czech, gdzie występował w młodzieżowych zespołach Pirati Chomutow. W 2015 wyjechał do Kanady do jednej z najlepszych juniorskich lig świata, OHL. Przez cztery sezony reprezentował barwy Sudbury Wolves, Owen Sound Attack i Mississauga Steelheads.

 

Polski napastnik w swoim debiutanckim sezonie w dorosłym hokeju rozegrał 57 meczów w barwach Fort Wayne Komets zdobywając 46 punktów za 19 bramek i 27 asyst. To dało mu czwarte miejsce w punktacji kanadyjskiej jego zespołu i był to również najlepszy wynik tzw. „pierwszoroczniaków”. Dobre występy Polaka doceniły włodarze Fort Wayne Komets. Polak w corocznym głosowaniu został nominowany w trzech kategoriach:

 

  1. "Komets Most Improved Player Award" - nagroda MVP, dla najbardziej wartościowego zawodnika ekipy Fort Wayne Komets w sezonie 2019/20.
  2. "Komet Rookie of the Year Award" - nagroda dla zawodnika, który przed tym sezonem rozegrał nie więcej niż 25 meczów na poziomie profesjonalnym.
  3. "Unsung Hero Award" - nagroda dla zawodnika, którego ciężka praca, poświęcenie dla jego kolegów z zespołu i miłość do hokeja są w prawdziwym duchu dwóch legend "Komet": Robbiego Ironsa i nieżyjącego Terry'ego Pembroke'a.

Głosowanie trwa do 30 marca!

 

W obecnym sezonie występowałeś w zespole Fort Wayne Komets, grającym w lidze ECHL (East Coast Hockey League). Jak wygląda aktualna sytuacja z ligą: rozgrywki zostały zawieszone czy zapadła decyzja o zakończeniu sezonu?

 

Rozgrywki zostały definitywnie zakończone. Na początku były zawieszone tak jak w Europie, ale po tygodniu Liga stwierdziła, że nie ma sensu i rozgrywki zostały zakończone.

 

W tej sytuacji wróciłeś do Europy, a dokładniej jesteś w Anglii u swojej dziewczyny. Liga zakończyła rozgrywki i nie ma już treningów, a hokeiści rozjechali się do domów?

 

Zgadza się. Wszyscy zawodnicy automatycznie starali się już następnego dnia wyjechać, ponieważ w Kanadzie były problemy z granicami, więc koledzy chcieli się jak najszybciej dostać do domu. Ja miałem ten problem, że musiałem lecieć do Europy. Czekałem więc 2-3 dni dłużej, żeby to się potwierdziło i żebym mógł polecieć. Decyzje były podejmowane bardzo szybko, każdy chciał się dostać do domu, żeby być przy rodzinie.

 

W Twoim przypadku to był debiutancki sezon w dorosłym hokeju. Byłeś zawodnikiem Fort Wayne Komets, występującym w East Coast Hockey League. Liga ECHL jest trzecim poziomem rozgrywkowym (po NHL i AHL) za oceanem. Jak go oceniasz?

 

Pozytywnie. Liga trochę mnie zaskoczyła, bo była bardzo fizyczna. Na przyszły sezon wiem co jeszcze muszę poprawić, jakie elementy podszkolić, aby być jeszcze lepszym i piąć się wyżej. Na pewno nie chcę zostać w tej lidze na kolejny sezon gdyż chcę iść bardziej w górę, bo taki cel sobie stawiam i mam nadzieję, że mi się uda!

 

Cała videorozmowa poniżej:

 

Grzegorz Michalewski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie