Wołosz: Do 3 kwietnia musimy czekać na decyzję

Siatkówka
Wołosz: Do 3 kwietnia musimy czekać na decyzję
fot. Cyfrasport
Joanna Wołosz

- Jesteśmy w komfortowej sytuacji. Mieszkamy wszystkie w jednym budynku, każda w swoim apartamencie. Spędzamy razem dużo czasu. Uprawiamy jogę, gramy w siatkówkę między balkonami, dzięki czemu czas w kwarantannie mija nam miło i szybko - powiedziała Joanna Wołosz rozgrywająca Imoco Volley Conegliano.

Zawodniczki z Conegliano jeszcze niedawno trenowały w oczekiwaniu na wznowienie rozgrywek.
 
- Tydzień temu nasza droga na trening do Treviso, czyli jakieś 20 km. wyglądała apokaliptycznie. Nie było ludzi na drogach, na autostradzie często jechałyśmy same. Osobiście staram się nie panikować. Totalnie wyłączyć, jeśli chodzi o czytanie wiadomości. Wychodzę z mieszkania tylko po większe zakupy - dodała Wołosz.
 
 
Wiele lig w tym polska zakończyła sezon 2019/20. Siatkarki i siatkarze w Italii wciąż czekają na ostateczne rozstrzygnięcia dotyczące rozgrywek w kraju.
 
 
- Zostałyśmy poproszone, żeby poczekać do trzeciego kwietnia, kiedy ma zostać oficjalnie podjęta decyzja w sprawie ligi i Ligi Mistrzyń.
 
Jakie reprezentacyjne plany ma Wołosz?
 
- Na przełomie stycznia i lutego rozmawiałam z trenerem Jackiem Nawrockim, że w tym roku będę miała reprezentacyjną przerwę. Nic się w tej kwestii nie zmieniło - podsumowała rozgrywająca.
 

Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ

 

Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ

NP, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie