Ronaldinho pokonany w więzieniu! Pogromcami okazali się… morderca i złodziej

Piłka nożna
Ronaldinho pokonany w więzieniu! Pogromcami okazali się… morderca i złodziej
fot. PAP
Ronaldinho za czasów gry w FC Barcelona.

Ronaldinho wraz ze swoim bratem Roberto de Assisem od 6 marca przebywają w paragwajskim więzieniu za posługiwanie się fałszywymi paszportami. Słynny brazylijski piłkarz stara się wypełniać czas wolny, którego ma teraz aż nadto. Mistrz świata z 2002 roku robi to, co zawsze wychodziło mu najlepiej, czyli gra w piłkę. Co ciekawe, Ronaldinho w parze z innym osadzonym przegrał mecz w siatkonogę. Nieoczekiwanie lepsi od ich okazali się… morderca oraz złodziej.

W połowie marca Ronaldinho zagrał w więziennym turnieju. W sieci pojawiły się zdjęcia, na którym widać uśmiechniętego Brazylijczyka, znajdującego się na boisku piłkarskim. Jego drużyna okazała się najlepsza w więziennym turnieju, wygrywając w finale aż 11:2. Były gwiazdor Barcelony strzelił pięć goli oraz zanotował sześć asyst. W nagrodę za pierwsze miejsce jego zespół otrzymał... 16 kg wędzonego prosiaka.

Zobacz także: Ronaldinho aresztowany za posługiwanie się fałszywym paszportem
 
Tym razem 97-krotny reprezentant „Canarinhos” zagrał w siatkonogę na boisku do siatkówki plażowej. Jak donoszą zagraniczne media, Ronaldinho w parze z innym więźniem zagrał przeciwko dwóm byłym policjantom, którzy zostali aresztowani odpowiednio za morderstwo i rozbój. Nieoczekiwanie morderca i złodziej okazali się lepsi od Ronaldinho i jego kompana.
21 marca legendarny zawodnik obchodził 40-ste urodziny, ale był to smutny dzień dla byłego gracza Barcelony i Paris Saint-Germain. Ronaldinho jest zamknięty w pojedynczej celi i nie mógł przyjąć gości z powodu procedur związanych z kwarantanną. Prawdopodobnie nie mógł też przeczytać życzeń, wysłanych mu za pośrednictwem Instagramu przez m.in. Ronaldo, kolegę z reprezentacji Brazylii.
 
Były reprezentant Brazylii przyleciał do Asuncion 4 marca. Na lotnisku wraz ze swoim bratem Roberto Assisem przedstawili fałszywe paszporty i zostali w tej sprawie przesłuchani przez policję. Prokuratura wnosiła jedynie o ukaranie ich grzywną z przeznaczeniem na cele charytatywne, ale na to nie zgodził się sąd. Po dwóch dniach bracia zostali przewiezieni z luksusowego hotelu do aresztu. Po kolejnym dniu sędzia postanowił przedłużyć im areszt.
Ronaldinho ma w areszcie znośne warunki dzięki pomocy Związku Zawodowego Piłkarzy Paragwajskich, który ufundował mu łóżko i klimatyzację.
A.J., Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie