Van Gaal krytykuje kluby. "Chcą wykorzystać koronawirusa do własnych celów"
Były trener reprezentacji Holandii Louis van Gaal krytykuje kluby, które chcą przedwcześnie skończyć rozgrywki ligowe z powodu koronawirusa. Zaznaczył, że w piłce nożnej zwycięzcy powinni być wyłaniani na boisku.
Niedawno dyrektor sportowy Ajaksu Amsterdam Marc Overmars zaapelował o zakończenie sezonu, a poparli go przedstawiciele np. AZ Alkmaar i PSV Eindhoven. W Holandii rozgrywki są wstrzymane przynajmniej do 1 czerwca, ale wcale nie ma pewności, że uda się je wznowić. Belgia, jako pierwsza w Europie, zdecydowała zaś definitywnie zamknąć sezon, a mistrzem ogłoszono FC Brugge. Blisko podobnego ruchu są władze ligi i kluby w Szkocji.
Tymczasem van Gaal, na łamach holenderskich gazet, przekonuje, że najlepszym rozwiązaniem byłoby wstrzymanie się z podejmowaniem decyzji dot. kończenia sezonów jeszcze w ich trakcie. Uważa, że trzeba poczekać i współpracować z UEFA i FIFA, które są gotowe przedłużyć czas na wyłonienie mistrzów w poszczególnych ekstraklasach itd.
„Istnieją kluby, które wykorzystują kryzys spowodowany koronawirusem dla własnych korzyści” – stwierdził były szkoleniowiec m.in. Bayernu Monachium i Manchesteru United. Popiera stanowisko holenderskiego związku, który planuje wznowić rozgrywanie meczów w drugiej połowie czerwca.
„Trzeba wrócić do gry i dokończyć sezon, jeśli państwowa służba zdrowia będzie miała pewność, że koronawirus został pokonany” – podkreślił van Gaal.
Zobacz także: Wielki przechwyt w Madrycie? Real może pozyskać młodą gwiazdę za darmo!
W tabeli Eredivisie na czele są Ajax i AZ Alkmaar - po 56 punktów, a na trzeciej pozycji plasuje się Feyenoord Rotterdam – 50. Wszystkie wymieniony kluby rozegrały po 25 z 34 meczów. Większość drużyn ma za sobą 26 kolejek.
„Nie może być tak, że po 25 kolejkach, czyli po 3/4 sezonu ustala się, że Ajax jest mistrzem, zaś AZ Alkmaar zajmuje drugie miejsce, chociaż ma tyle samo punktów. To nie miałoby sensu” – powiedział van Gaal.
Jego zdaniem kryzys gospodarczy spowodowany chorobą Covid-19 będzie miał także przełożenie na letnie transfery w piłce nożnej. „Nie sądzę, abyśmy zobaczyli transfery przekraczające 100 milionów euro”.
UEFA niedawno wysłała pismo, będące de facto ostrzeżeniem, do wszystkich federacji, lig i klubów kontynentu, w którym jasno określiła swoje stanowisko, podkreślając, że konieczne jest przeprowadzenie rozgrywek w tym sezonie do końca. W przeciwnym razie mogłaby nie zgodzić się na grę poszczególnych zespołów w zmaganiach pucharowych 2020/2021, co wiązałoby się z dużymi stratami finansowymi dla tych klubów.