UCI wprowadza drastyczny plan oszczędnościowy
Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) poinformowała w czwartek, że wprowadza drastyczny plan oszczędnościowy "w związku z bezprecedensowym kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa".
Przyjęty w ubiegłym tygodniu przez władze UCI plan zakłada m.in. skierowanie na pełny lub częściowy urlop wszystkich 130 pracowników biura UCI oraz Światowego Centrum Kolarskiego w szwajcarskim Aigle, gdzie mieści się siedziba federacji.
Ponadto planuje się obniżenie wynagrodzenia i redukcję specjalnych dodatków dla kierownictwa UCI, rewizję projektów solidarnościowych dla poszczególnych krajowych federacji oraz umów z usługodawcami, dostawcami i konsultantami.
„UCI przechodzi największy kryzys od II wojny światowej. Na nasz sport wielki wpływ ma przełożenie na przyszły rok igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich, przesunięcie lub odwołanie wielu imprez oraz niepewność związana z drugą częścią sezonu” – oświadczył szef UCI David Lappartient.
Zobacz: Tokio 2021: Kwalifikacje muszą zakończyć się do 29 czerwca 2021
UCI poinformowała, że otrzymała ponad 650 wniosków o przełożenie lub odwołanie wyścigów, włącznie z sierpniowymi, co stanowi 30 procent wszystkich zawodów zaplanowanych w tym czasie. Najwięcej imprez odwołano w kolarstwie szosowym i górskim. Jak zaznaczyła UCI, „w geście solidarności” zwróci organizatorom odwołanych wydarzeń wszystkie opłaty rejestracyjne.
Obecnie odwołane są wszystkie wyścigi we wszystkich odmianach kolarstwa i kategoriach wiekowych aż do 1 czerwca.
Odwołano m.in. mistrzostwa świata w kolarstwie górskim i na rowerach BMX. Torowe udało się przeprowadzić na przełomie lutego i marca w Berlinie, a szosowe – zdaniem UCI – nie powinny być zagrożone z uwagi na odległy termin (20-27 września). Tę imprezę zorganizują szwajcarskie miasta Aigle i Martigny.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl