Piłkarze klubu z 2. Bundesligi mają koronawirusa. "Niemcy są w szoku"
Roman Kołtoń był jednym z gości niedzielnego Cafe Futbol. Nasz ekspert opowiedział między innymi o przypadku Dynama Drezno, które za kilka dni miało wznowić grę w 2. Bundeslidze, a po wykryciu przypadków koronawirusa musi przejść przymusową kwarantannę. - Na czołówkach niemieckich mediów panuje szaleństwo i zarazem szok - zaznaczył Kołtoń.
Niemiecka liga piłkarska jeszcze nie ruszyła, a już napotyka na kolejne trudności. Po tym jak zarządzono dwutygodniową kwarantannę drużyny Dynama Drezno, szef DFL Christian Seifert zapewnił, że nie jest to jeszcze powód do zmiany planów. Rozgrywki ruszą 16 maja.
U dwóch piłkarzy, grającego na zapleczu Bundesligi Dynama stwierdzono koronawirusa. To automatycznie spowodowało, że cała drużyna przez dwa tygodnie nie może trenować, grać meczów i musi pozostać w izolacji. Dwa pierwsze zaplanowane spotkania z tym zespołem muszą zostać przełożone. To jednak nie zatrzyma całej ligi. Do sprawy odniósł się redaktor Kołtoń, który od wielu lat specjalizuje się w lidze naszych zachodnich sąsiadów.
- Na czołówkach niemieckich mediów panuje szaleństwo i zarazem szok. Na tydzień przed wznowieniem rozgrywek piłkarskich w Niemczech wykryto koronawirusa u dwóch zawodników drugoligowego Dynama Drezno. W tej sytuacji cała drużyna, trenerzy oraz personel techniczny musi się poddać dwutygodniowej kwarantannie domowej. Najprawdopodobniej wypadną z trzech albo czterech pierwszych kolejek, co bardzo utrudnia rozegranie 2. Bundesligi – zaznaczył ekspert Polsatu Sport i twórca "Prawdy Futbolu".
Mistrz świata zrujnowany przez koronawirusa
Dynamo miało rozegrać 17 maja w Hanowerze pierwszy mecz po dwumiesięcznej przerwie wywołanej pandemią. Do soboty udało się im odbyć jedynie trzy pełne treningi. Teraz znowu muszą pauzować.
W pierwszej serii testów, która odbyła się w poprzedni weekend, jeden piłkarz Dynama miał pozytywny wynik i został odizolowany od reszty drużyny. 4 maja zawodnicy zostali ponownie zbadani, a ponieważ nie wykryto nowych przypadków zakażeń, zespół wrócił do treningów w czwartek. W piątek pojawiły się jednak dwa nowe przypadki. Nie podano nazwisk zakażonych piłkarzy. Klub poinformował jedynie, że nie występowały u nich żadne objawy wirusa.
W środę kanclerz Niemiec Angela Merkel wyraziła zgodę na wznowienie rozgrywek piłkarskich w drugiej połowie maja.
