Piękna sportsmenka dostała szokującą propozycję pracy. Stanowczo odmówiła
Znana rosyjska lekkoatletka – Daria Kliszyna zdecydowała się opowiedzieć o pewnych szokujących faktach ze swojego życia. 29-latka wyznała, że niedawno otrzymała nieetyczną propozycję pracy. Pewien Amerykanin oferował Rosjance pracę w charakterze… kobiety lekkich obyczajów. Sportsmenka błyskawicznie odrzuciła propozycję zuchwałego mężczyzny.
Kliszyna jest m.in. dwukrotną halową mistrzynią Europy oraz wicemistrzynią świata w skoku w dal. Ponadto Rosjanka przykuwa uwagę kibiców swoją urodą. Niegdyś pracowała także jako modelka. Wzięła udział w rozbieranej sesji jednego z magazynów dla mężczyzn. Teraz 29-latka przyznała, że żałuje tej decyzji.
Piłkarze Islandii mogą uprawiać seks, ale tylko z żonami
Sportsmenka obecnie mieszka w Atlancie, ale rozmawia z rosyjskimi mediami. Ostatnio udzieliła wywiadu portalowi sport.ru, w który opowiedziała o niemoralnej propozycji pewnego Amerykanina. Mężczyzna chciał, żeby Kliszyna na jego prośbę została… ekskluzywną prostytutką.
- Wyobrażacie sobie coś takiego!? Wprost zaoferował mi świadczenie takich usług. Miało to miejsce niecałe pół roku temu. Byłam zszokowana tego typu propozycją. Nie znam tego człowieka. Wysłał mi wiadomość na Instagramie – zdradziła Rosjanka.
Lekkoatletka zaznaczyła także, że natychmiast odrzuciła niemoralną propozycję pracy.
- Zazwyczaj nie jestem niegrzeczna, ale w tym przypadku musiałam zareagować stanowczo. Nie byłam zainteresowana jego ofertą – zapewniła sportsmenka, która jest obiektem westchnień wielu mężczyzn.
Człowiek, który złożył zuchwała propozycję Kliszynie, póbował nakłonić lekkoatletkę ogromnymi pieniędzmi.
- On chciał ze mną negocjować: "Nie, proszę, nie odmawiaj tak szybko. Nie znasz szczegółów. Oferuję ci mnóstwo pieniędzy". Próbował przekonać mnie zarobkami w wysokości 200 tysięcy dolarów miesięcznie – dodała Kliszyna.
Przejdź na Polsatsport.pl