Co za uderzenie! Gol dla Stali w stylu kung-fu (WIDEO)
W środowym meczu Totolotek Pucharu Polski z Lechem Poznań pomocnik Stali Mielec Bartosz Nowak zdobył bramkę na 1:2. Zawodnik gospodarzy uderzył piłkę z jedenastego metra w stylu kung-fu, strzelając drużynie "Kolejorza" gola do szatni!
Lech Poznań pewnie zaczął spotkanie ze Stalą Mielec i po golach Dani Ramireza oraz Timura Zhamaletdinova prowadził już 2:0. Tuż przed przerwą mogło był nawet 3:0, ale sędzia po konsultacji VAR odwołał decyzję o rzucie karnym dla poznańskiego zespołu. To była kontrowersyjna sytuacja - Tiba zagrywał w pole karne Stali, gdzie Bodzioch zasłaniał twarz dłonią. Ostatecznie arbiter uznał, że Lechowi w tej sytuacji nie należy się jedenastka.
W 45. minucie niespodziewanie zaatakowała drużyna Stali. Bartosz Nowak dopadł do bezpańskiej piłki w polu karnym i uderzył ją z odległości jedenastu metrów w stylu kung-fu, posyłając piłkę do bramki Holendra Mickeya van der Harta.
Przejdź na Polsatsport.pl